18 lat więzienia za brutalny mord

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Na 18 lat więzienia został skazany 20-letni morderca Oskar O. za zabójstwo 42-letniego Roberta H. i późniejsze podpalenie mieszkania w celu zatarcia śladów. Sąd wyłączył jawność nawet z uzasadnienia wyroku, twierdząc, że szczegóły dotyczące tej zbrodni są zbyt drastyczne i obrażają dobre obyczaje.

Do wydarzenia doszło na os. Piastów latem 2016 roku. Ofiara i sprawca dobrze się znali. Robert H. był schorowanym byłym żołnierzem. Oskar O. to kucharz, specjalizujący się m.in. w dietach i sztukach walki. Poznali się przez Internet, później zaczęli spotykać. 20-latek pomagał H. właśnie w kwestiach żywieniowych.

Śledczym  długo nie zajęło ustalenie, kto jest sprawcą morderstwa i podpalenia. Okazał się nim właśnie O., który najpierw dusił H., a później użył noża. Zadał w sumie 13 ciosów. W tym w twarz, gardło i klatkę piersiową. Ofiara próbowała się bronić, jednak nie miała szans.

Sąd wymierzył Oskarowi O. karę 15 lat pozbawienia wolności. Kolejne trzy lata do wyroku to wynik szkód oraz zagrożenia życia wielu ludzi, jakie sprowadził na mieszkańców bloku podpalając mieszkanie. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale wiele mieszkań nadawało się już tylko do remontu. Straty zostały oszacowane na około 200 tys. złotych.

Co do motywów można tylko spekulować. Prokuratura zdołała ustalić, co podkreślał sam skazany, że między mężczyznami doszło do kłótni, a całe zdarzenie miało charakter dynamiczny. Śledczy nie chcą się wypowiadać co do doniesień mówiących o domniemanym wykorzystywaniu seksualnym młodszego mężczyzny przez starszego.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice
News will be here