50-latka napadła na księdza i ukradła mu brewiarz

Skradziony brewiarz fot. mat. policji

Karana ponad 40 razy za kradzieże i rozboje kobieta znów została zatrzymana przez policjantów. Tym razem usłyszała zarzut rozboju i została objęta nadzorem policyjnym.

Po porannej mszy duchowny przeprowadzał obchód po pomieszczeniach jednego z krakowskich kościołów. W jednej z ławek zauważył kobietę – znaną krakowską złodziejkę. – Zaniepokojony jej obecnością, zaczął ją obserwować, aby sprawdzić czy kobieta nie ma złych zamiarów. 50-latka szybko zorientowała się, że duchowny zachowuje się wobec niej podejrzliwie, co bardzo ją zdenerwowało. Wstała z ławki, podeszła do księdza i wykorzystując chwilę nieuwagi kopnęła go, a następnie przewróciła na ziemię. Następnie zabrała brewiarz, który miał przy sobie i wybiegła z kościoła – relacjonuje Anna Zbroja-Zagórska z biura prasowego małopolskiej policji.

Policjanci szybko ustalili, kim jest kobieta i zatrzymali ją na terenie Krakowa. Funkcjonariusze ustalili, że złodziejka chciała porzucić skradziony brewiarz w innym kościele.