Archiwum X: Chłopak został zamordowany [VIDEO]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Po 20 latach policjanci z Archiwum X wracają do sprawy zaginięcia krakowskiego studenta psychologii.  Stawiają też tezę: chłopak został zamordowany przez nieprzypadkową osobę.

Zima, 20 lat temu. Z domu na wykłady wychodzi Robert Wójtowicz. To 23-letni student psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po zakończonych zajęciach nie pojawia się u rodziny. Kilka godzin później policjanci rozpoczynają akcję poszukiwawczą.

Eliminacja masy hipotez

– Od tego czasu  krakowscy policjanci rozpoczęli wielotorowe, zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Funkcjonariusze przesłuchali dziesiątki osób z kręgu rodziny i znajomych Roberta, szukając jakiegokolwiek motywu jego zniknięcia – mówi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Przez 20 lat śledczy sprawdzili wszystkie instytucje, w których mężczyzna mógł się znaleźć. Na liście policjantów znalazły się szpitale, izby wytrzeźwień czy przytuliska. Jednym z wątków śledztwa do niedawna pozostawało wstąpienie chłopaka do sekty i zerwanie więzi z rodziną. Jednak hipoteza upadła dość szybko. Sprawa zaginięcia przez kilka lat leżała w szufladach śledczych.

– Jednak w miarę prowadzonych ustaleń, jak domki z kart upadały tezy o wstąpieniu do sekty, wyjeździe za granicę, samobójstwie czy decyzji o dobrowolnym zerwaniu więzi z rodziną – tłumaczy Ciarka.

Teza o zabójstwie

Dopiero po 20 latach od zniknięcia, policjanci zmienili tropy. Do akcji wkroczyli funkcjonariusze z Archiwum X krakowskiej komendy. Powodem podjęcia działań są nowe przesłanki. Tym razem śledczy nie zajmują się zaginięciem. Mówią wprost o zabójstwie. –  Może więc to być kolejny przypadek z tzw. ciemnej liczby zabójstw, czyli  spraw, które traktowane były jako zaginięcia czy nieszczęśliwe wypadki a w rezultacie okazywały się zbrodnią. Policjanci nie ukrywają, że za zabójstwem stoi ktoś nieprzypadkowy, ktoś kto dobrze znał Roberta – podkreśla Mariusz Ciarka.

Małopolska policja apeluje o pomoc w sprawie. – Policjanci Archiwum X proszą wszystkie osoby, które znały Roberta, lub które mogą posiadać istotne informacje na temat tego zdarzenia, o kontakt pod numerem telefonu 12 61 54 449 – dodaje przedstawiciel komendy.