Zbrodnia na Kazimierzu: kolejne dwie osoby w areszcie

Areszt śledczy fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Decyzją krakowskiego sądu 57-letnia kobieta i 20-letni mężczyzna spędzą najbliższy miesiąc w areszcie śledczym. We wtorek pomagali 38-letniemu Damianowi S., który na ulicy Miodowej zabił nożem przypadkową osobę.

Kobieta i mężczyzna pomagali Damianowi S. m.in. zacierać ślady zbrodni. Są podejrzani o poplecznictwo, zgodnie z art. 239 par. 1 kodeksu karnego. W polskim prawie za takie przestępstwo grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

38-letni Damian S. spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. We wtorek wieczorem śmiertelnie ugodził nożem 21-letniego studenta z Krakowa, który uczy się w innym kraju, a do miasta przyjechał na pogrzeb dziadka. Mateusz zginął przez przypadek, załatwiając sprawy związane ze stłuczką. Sprawca pomylił go z inną osobą, z którą wcześniej się pokłócił w tym samym miejscu.

Damian S. przyznał się do winy, ale nie do tego, że chciał zabić studenta.