W dwóch miejscach na autostradzie A4 pojawiły się uszkodzenia urządzeń dylatacyjnych. Pracownicy wyjdą na jezdnie dopiero 20 lutego. Do tego czasu w okolicy mostów nad ul. Mirowską i rzeką Sanką na drodze w stronę Tarnowa pojawi się ograniczenie do 80 km/h.
Robotnicy we wtorek 20 lutego będą sprawdzać jak duże są uszkodzenia dylatacji. „Pomarańczowych ludzików” można się spodziewać między godziną 20 a 6 rano. – Podczas tych prac wprowadzone zostanie czasowe zawężenie jezdni prawej autostrady do jednego pasa ruchu, przy obu uszkodzonych dylatacjach. Zostanie wymknięty prawy pas do jazdy na wprost oraz pas włączenia – na wiadukcie nad ul. Mirowską i pas wyłączenia – na moście nad rzeką Sanka – informuje Iwona Mikrut z GDDiK.
Przez prace pojawią się utrudnienia dla pojazdów, które będą zjeżdżały z węzła i dla tych wjeżdżających na A4 z ulicy Mirowskiej. Przedstawicielka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad deklaruje, ze do 6 rano ruch powinien odbywać się bez utrudnień.