Bagaż bez opieki znów poderwał lotniskowych saperów

Robot Saperski fot. Straż Graniczna

W czwartek, 13 grudnia, pogranicznicy z Balic po raz kolejny wyjechali do interwencji w sprawie pozostawionego bagażu. Tym razem alarm wywołała damska torebka.

Bagaż bez opiekuna był pozostawiony na jednej z ławek, tuż obok kasy LOT w terminalu pasażerskim krakowskiego portu. W wyniku akcji z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu pirotechnicy uznali torebkę za bezpieczną. – W torebce znaleziono elektroniczne gadżety, rzeczy osobiste oraz znaczną sumę pieniędzy. Niestety, w bagażu nie było żadnych dokumentów, a właściciel do chwili obecnej nie zgłosił się po zgubę – wyjaśnia Michał Tokarczyk z referatu prasowego Straży Granicznej.

Po zakończeniu działań torebkę wraz z zawartością przekazano pracownikom Służby Ochrony Lotniska.

Tokarczyk przypomina, że za pozostawienie bez opieki bagażu grozi grzywna w wysokości do 500 złotych.