Bezpieczeństwo to priorytet. Naklejka pomoże zgłosić zagrożenie

Na każdym przejeździe kolejowym w Polsce do końca maja pojawi się nowe oznakowanie. To tylko niewielka naklejka, ale rola, jaką ma spełnić, jest bardzo istotna. Umieszczone tam numery telefonów i dokładne wskazanie lokalizacji umożliwią łatwe zgłaszanie zagrożeń. Ma to być kolejny krok w stronę poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.

Charakterystyczne żółte naklejki zostały w piątek zaprezentowane i naklejone na przejeździe kolejowym na ulicy Kamiennej. Prowadzi tamtędy linia kolejowa do Warszawy. W ciągu najbliższego miesiąca takie samo oznakowanie pojawi się w całej Polsce.

Na żółtym tle wypisanych jest tam kilka numerów. Pierwszy wskazuje dziewięciocyfrowe oznaczenie skrzyżowania. To szczególnie istotne na przejazdach poza miastem, gdzie nie ma charakterystycznych punktów czy nazw ulic. – Często spotykamy się z sytuacją, w której osoby zgłaszające wypadek nie potrafią wskazać jego lokalizacji. To powoduje sporo problemów i wydłuża czas dotarcia służb o cenne minuty – podkreśla Włodzimierz Zembol z PKP Polskie Linie Kolejowe SA.

Drugi numer na naklejce to numer alarmowy 112 do zgłaszania wypadków lub zagrożeń, a w trzeciej linijce znajdziemy numery, pod którymi można zgłaszać niestwarzające bezpośredniego zagrożenia awarie.

W Krakowie pojedyncze przypadki

Sama naklejka to tylko zewnętrzna oznaka całego programu przygotowań. O oznaczeniu skrzyżowań musieli zostać poinformowani dyspozytorzy obsługujący numer 112. – Po zgłoszeniu zagrożenia na numer 112 informacja będzie przekazywana natychmiast do dyżurnego ruchu, co pozwoli na bardzo szybkie wyłączenie ruchu kolejowego na danym odcinku – zapowiada Włodzimierz Zembol.

Wszystkich przejazdów w Polsce jest około 14 tysięcy, w Małopolsce – ponad 1100. Naklejki znajdą się na każdym z nich. W przypadku przejazdów z rogatkami – na mechanizmach napędowych szlabanów, a na pozostałych – na wewnętrznej stronie „krzyża św. Andrzeja”, a więc znaku informującego o przejeździe kolejowym.

W Krakowie w ubiegłym roku doszło na przejazdach kolejowych do 11 niebezpiecznych zdarzeń, w których na szczęście tylko jedna osoba została lekko ranna. Tylko w jednym przypadku było to zderzenie ciężarówki z pociągiem – częściej zdarzają się przypadki wjechania w zaporę czy zderzenia dwóch samochodów. Każda taka kolizja to jednak potencjalne zagrożenie o wiele bardziej tragicznym w skutkach wypadkiem.

Nowoczesne sterowanie

Oznaczenie przejazdów to tylko część działań PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. zmierzających do zwiększenia poziomu bezpieczeństwa. Oprócz różnego rodzaju akcji edukacyjnych to przede wszystkim inwestycje w poprawę infrastruktury. W uniknięciu wypadków ma np. pomóc modernizowanie urządzeń sterowania ruchem oraz montaż na niektórych najważniejszych liniach systemów pozwalających w bardzo dużym stopniu uniezależnić się od możliwości popełnienia błędu przez maszynistę czy osoby odpowiedzialne za sterowanie ruchem. W styczniu informowaliśmy o przygotowaniach do montażu takiego systemu na linii kolejowej pomiędzy Krakowem a Rzeszowem.

Dwupoziomowo

Najbardziej namacalnym przykładem inwestycji w bezpieczeństwo jest zastępowanie przejazdów kolejowo-drogowych skrzyżowaniami dwupoziomowymi. Tak dzieje się teraz na ulicy Rydla, gdzie jeszcze w tym roku, zamiast po torach, przejdziemy i przejedziemy nowym tunelem pod torami.

Podobnych przykładów jest więcej. W ramach modernizacji linii E30 zlikwidowany zostanie przejazd na ulicy Jasieńskiego na Złocieniu. Zamiast niego otwarta zostanie możliwość przejazdu pod torami, na sąsiedniej ulicy Złocieniowej.

Możliwość bezpiecznego przedostania się na drugą stronę torów zyskają także piesi poruszający się w rejonie stacji Kraków Bonarka. Rozpoczynająca się wkrótce modernizacja torów do Skawiny zakłada budowę w tym miejscu kładki pieszo-rowerowej.

Jeśli uda się pozyskać na ten cel unijne dofinansowanie, zniknie kolejny newralgiczny punkt na mapie, a więc przejazd kolejowy na ulicy Kąpielowej w Swoszowicach. W planie jest tam budowa estakady drogowej nad torami, która pozwoli uniknąć korków, ale też zwiększy poziom bezpieczeństwa w tym miejscu.

PLK prowadzą też obecnie rozmowy z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu na temat planowanej przez miasto inwestycji na ulicy Półłanki. W miejscu dzisiejszych przejazdów miałby powstać tunel albo estakada. – Inwestycję prowadzi miasto, po naszej stronie leży uzgodnienie kwestii technicznych. Z naszego punktu widzenia najistotniejsze jest to, że budowa tunelu lub estakady będzie oznaczać znaczące zwiększenie bezpieczeństwa w tym miejscu – mówi Dorota Szalacha z biura prasowego PLK.

News will be here