Budowa łącznicy kolejowej sparaliżuje Kraków

Budowa łącznicy fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przez cały 2016 rok potrwa budowa łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie – Kraków Krzemionki. Dzięki inwestycji, która pochłonie ponad 257 milionów złotych, skróci się czas przejazdu z Krakowa do Zakopanego, Oświęcimia i Skawiny. Inwestycja będzie jednak wiązała się z ogromnymi utrudnieniami w ruchu drogowym na południu Krakowa. Przez większą część roku wyłączona zostanie między innymi Estakada Obrońców Lwowa.

Budowa łącznicy skróci przejazd pociągów dalekobieżnych w kierunku Zakopanego o 12-15 minut, a lokalnych o około 5 minut. W ramach inwestycji powstaną dwa nowe tory o łącznej długości 2,6 kilometra,  zlokalizowane między liniami kolejowymi Kraków Główny – Kraków Medyka i Kraków Płaszów – Oświęcim. Nowa linia kolejowa nr 624 będzie poprowadzona na estakadach, wiaduktach i nasypach.

Realizacja inwestycji przyniesie ze sobą liczne utrudnienia w rejonie skrzyżowania ulic: Wielickiej, Powstańców Wielkopolskich, Limanowskiego i Powstańców Śląskich. Całość budowy będzie podzielona na sześć etapów. Do końca roku,  na miejscu inwestycji potrwają wyburzenia i układanie podziemnych instalacji. Powstaną też podpory wiaduktów.

Co dalej?

W lutym rozpocznie się przebudowa sieci wodociągowej, energetycznej i teletechnicznej, jednak już ten etap inwestycji przyniesie za sobą spore utrudnienia w ruchu drogowym. Zwężony zostanie wlot od ulicy Powstańców Wielopolskich, a także przeniesiony będzie przystanek autobusowy. Upłynnić ruch ma wprowadzenie buspasa przez ulicę Nowohucką.

W kwietniu utrudnienia w ruchu drogowym będą jeszcze większe. Nieprzejezdna będzie Estakada Obrońców Lwowa. Powstanie jednak kolejny buspas, tym razem przy ul. Powstańców Śląskich.

– Zdecydowaliśmy, że zostawimy dla samochodów jeden pas, bo i tak większej przepustowości to skrzyżowanie by nie miało. Nawet gdyby były dwa pasy dla samochodów, efektywność byłaby jak przy jednym pasie. Wobec tego uzyskamy drugi pas przeznaczony dla komunikacji zbiorowej, którego długość jest w tym momencie analizowana – mówi Michał Pyclik z ZIKiT-u.

W czasie ŚDM ruch ma być płynny

Ze względu na Światowe Dni Młodzieży, planowane jest zniesienie ograniczeń w komunikacji. W czerwcu i lipcu dopuszczony zostanie ruch drogowy w obrębie estakady. Funkcjonowanie buspasów jednak się nie zmieni. Warto pamiętać, że cały czas będą trwały prace budowalne w obrębie skrzyżowania.

Od sierpnia zostanie wyłączone z ruchu skrzyżowanie łączące ulice: Powstańców Śląskich – Powstańców Wielkopolskich, Powstańców Śląskich – Wielicka, Powstańców Śląskich – Limanowskiego oraz Wielicka – Limanowskiego. Powstaną również połączenia pomiędzy ulicami: Powstańców WLKP – Wielicka, Powstańców Śląskich – Nowohucka oraz Limanowskiego - Powstańców Śląskich.

Z powodu montażu konstrukcji instalacji nośnej, nad estakadą zostanie ona ponownie wyłączona z ruchu w listopadzie i grudniu. Wszystkie buspasy nadal zostaną jednak utrzymane.

Przepustowość spadnie o 50%

Jak przyznaje Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKIT, będą to bardzo duże utrudnienia. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie mógł przy tym przedsięwzięciu pozostawić inwestora samego. Informuje też, że przepustowość w obrębie skrzyżowania mocno spadnie.

– Przeliczaliśmy przepustowość tych skrzyżowań po wprowadzeniu zmian. Wychodzi na to, że na całym ciągu od Dywizjonu 308 do Nowohuckiej i z drugiej strony, ta przepustowość spadnie o 50%. Tak naprawdę nie ma tutaj alternatywnej trasy, będziemy starali się te objazdy wyznaczać w poszczególnych etapach inwestycji – tłumaczy Michał Pyclik.