15 września w trzech miastach Polski wystartuje charytatywny bieg Poland Business Run 2013. Po Krakowie i Poznaniu do inicjatywy dołączyły Katowice. Tym samym aż cztery tysiące biegaczy przebiegnie łącznie prawie 16 tysięcy kilometrów, by pomóc czterem podopiecznym Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”.
Poland Business Run to charytatywny bieg w formie pięcioosobowej sztafety, który w 2013 roku odbędzie się w trzech odsłonach – Krakow Business Run, Poznań Business Run i właśnie potwierdzone Katowice Business Run, które 1 sierpnia otworzyły zapisy na listę startową.
- Zapraszamy do rejestracji pięcioosobowych drużyn i udziału w tym wyjątkowym, charytatywnym wydarzeniu - mówi Joanna Nowocień z firmy Capgemini Polska, współorganizującej bieg w Katowicach. - Koszt zgłoszenia to 50 zł netto od osoby - dodaje.
W Krakowie, tak jak w pozostałych dwóch miastach, bieg wystartuje w niedzielę 15 września o godzinie 10:30 z Rynku Głównego. Uczestnicy pokonają dystans 3,8 km. Do udziału zaproszone są przede wszystkim firmy z poszczególnych regionów, które do biegu zgłoszą swoje zespoły. Dochód z imprez zostanie przekazany na rzecz podopiecznych Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”.
- Po sukcesie ubiegłorocznej, pierwszej edycji biegu w Krakowie, rozmach jaki towarzyszy nam w tym roku przerósł nasze oczekiwania. Jesteśmy naprawdę wdzięczni organizatorom i sponsorom w za ich wielkie zaangażowanie na rzecz osób po amputacjach i niepełnosprawnych - mówi Mela.
- Każdy z tych biegów potrwa zaledwie kilka godzin, ale ten czas na zawsze zmieni życie czworga naszych podopiecznych: Agnieszki w Krakowie, Tomka w Poznaniu, a teraz również Moniki i Łukasza w Katowicach - dodaje prezes Fundacji i zdradza, że w planach jest rozszerzenie imprezy na kolejne lokalizacje w przyszłym roku. - Co najbardziej nas cieszy, kolejne miasta same zgłaszają się do nas z chęcią włączenia się do tej inicjatywy - wtóruje Agnieszka Pleti, dyrektor Fundacji.
Jak duże zainteresowanie budzi tegoroczna edycja imprezy mówią liczby. Limit 2000 miejsc w drugiej edycji biegu w Krakowie został wyczerpany po ośmiu dniach od uruchomienia zapisów. Z kolei w Poznaniu i Katowicach zostało już bardzo niewiele wolnych miejsc.
Michał Przybycień
