Były właściciel działek na Zakrzówku nie musi płacić VAT-u

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Ministerstwa Finansów w sprawie transakcji na linii Urząd Miasta Kraków – Kraków City Park dotyczącą sprzedaży gruntów pod park Zakrzówek. Ministerstwo upierało się, że Skarbowi Państwa należy się podatek VAT, tymczasem przedsiębiorstwo stwierdziło, że zgodnie z prawem były to tereny niebudowlane, dlatego nie zamierzało zapłacić podatku. Sprawę wyjaśnił dopiero NAS.

Zgodnie z Polskim prawem, sprzedaż terenów innych niż budowlane jest nieopodatkowana. W Miejscowym Planie Zagospodarowania przestrzennego dla Zakrzówka widnieje zapis, który umożliwiał dotychczasowemu właścicielowi – Kraków City Park uniknięcia zapłaty VAT-u w wysokości 23% od kwoty 26 mln złotych. Byłoby to blisko ponad 6,7 mln złotych.

Inaczej jednak sprawę widział dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach, który stwierdził, że plany miejscowe zostały uzupełnione o wytyczne związane z możliwością stworzenia na – od dwóch lat – miejskich działkach obiektów rekreacyjnych czy postawienie małej architektury – wszystkiego, co wiąże się z budową parku oraz kąpieliska.

W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym Kraków City Park wygrało dwukrotnie. Na uwagę zasługuje uzasadnienie ostatniego wyroku WSA. – Gdyby przyjąć optykę organu interpretacyjnego, to nawet Puszczę Białowieską, powszechnie kojarzoną z bardzo restrykcyjnymi ograniczeniami w zabudowie, należałoby uznać za „teren budowlany” tylko dlatego, że możliwe byłoby budowanie na jej terenie (w części nieobjętej zakazem jakiejkolwiek aktywności ludzkiej) ścieżek edukacyjnych lub innych obiektów i urządzeń służących celom parku narodowego albo rezerwatu przyrody – czytamy.

Brak precyzji

WSA zauważył również, że orzekający mają problem, ponieważ nie istnieje odpowiednio precyzyjna definicja „terenów budowlanych”. Sąd uważa, że wątpliwości pogłębiają zapisy planu miejscowego.

„Z zapisów znajdujących się w uchwale wynika, że przykładowo na terenach zieleni występuje, co do zasady, zakaz lokalizacji obiektów budowlanych z wyjątkiem dopuszczonych obiektów określonych w konkretnych zapisach szczegółowych (chodzi o np. ścieżki edukacyjne – przyp. red)”.

I dalej: „Powyższe oznacza, że właściwie nie można w sposób nie budzący wątpliwości rozstrzygnąć, czy tereny, na których jedynie dopuszczono w ograniczonym zakresie budowę obiektów budowlanych i zakazano pozostałej zabudowy, są traktowane jako tereny budowlane w rozumieniu art. 2 pkt 33 ustawy o podatku od towarów i usług”, widnieje w uzasadnieniu.

60 ha miasta

Pod koniec czerwca 2016 roku prezydent Jacek Majchrowski za zgodą radnych podpisał umowę zwartą z portugalską firmą, która była właścicielem 26 ha, w tym części zbiornika wodnego. Negocjacje z przedsiębiorstwem trwały dwa lata. W tym roku miały ruszyć prace związane ze stworzeniem parku Zakrzówek. Miasto dysponuje w tamtym rejonie 60 hektarami przestrzeni.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki
News will be here