Chcą nadzwyczajnej komisji ws. zmian w strefie płatnego parkowania

Konferencja prasowa inicjatywy uchwałodawczej fot. PS

17 osób, będących m. in. członkami Stowarzyszenia Stare Podgórze, powołało komitet inicjatywy uchwałodawczej. Chcą zebrać do końca stycznia minimum cztery tysiące podpisów pod projektem uchwały rady miasta ws. powołania komisji ds. reorganizacji strefy płatnego parkowania oraz wyznaczania strefy ograniczonego ruchu na Kazimierzu.

Autorzy dokumentu, pod którym teraz będą zbierane podpisy mieszkańców Krakowa, piszą wprost, że przy wprowadzaniu zmian w strefie płatnego parkowania doszło do szeregu nieprawidłowości. Jako argument wymieniają program opracowany przez ZIKiT „Mobilny Kraków”, który zakładał wyznaczenie stref ograniczonego ruchu w centrum miasta.

Wcześniej, z inicjatywą uchwałodawczą do rady miasta występował Łukasz Gibała, ówczesny poseł Ruchu Palikota. Zebrał ponad cztery tysiące podpisów, ale radni nie przychylili się do jego pomysłu.

Kluczowe pismo od wojewody

– Ponad rok temu rozpoczął się nasz ruchu oporu przeciwko polityce prezydenta Majchrowskiego w strefie płatnego parkowania w zakresie programu „Mobilny Kraków”. Przypieczętowaniem tej decyzji jest pismo, które w piątek otrzymaliśmy z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego – mówiła na konferencji prasowej Agnieszka Gilarska, przewodnicząca Stowarzyszenia Stare Podgórze, która równocześnie stała się pełnomocnikiem komitetu inicjatywy uchwałodawczej.

Pismo, o którym mówiła Gilarska, podpisał z upoważnienia wojewody Tomasz Boniatowski, zastępca dyrektora wydziału infrastruktury. Z dokumentu możemy się dowiedzieć, że przedstawiciel rządu w terenie zwrócił się do Prokuratora Okręgowego w Krakowie z prośbą o włączenie się w postępowanie dotyczące kontroli prezydenta Krakowa oraz urzędników ZIKiT.

Wojewoda twierdzi, że ZIKiT nie zastosował się do wskazań dotyczących wątpliwości prawnych wprowadzania strefy ograniczonego ruchu na Kazimierzu. Już 12 października Piotr Ćwik, w liście do prezydenta Majchrowskiego, stwierdził że „budzi mój niepokój chęć zastosowania rozwiązań, w mojej opinii, niezgodnych z obowiązującymi przepisami prawa”. Wojewoda wytknął krakowskim urzędnikom także niezapewnienie odpowiedniej liczby miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.

Łukasz Franek: mamy prawo wyznaczać strefę ograniczonego ruchu

Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT w rozmowie z LoveKraków.pl przekonuje, że będzie rekomendował władzom miasta oraz jego szefowi pozostawienie strefy ograniczonego ruchu na Kazimierzu. – Znak B1 - zakaz ruchu w obu kierunkach, wraz z wyjątkami, jest dopuszczony do stosowania w rozporządzeniu ministra infrastruktury. Według nas postąpiliśmy zgodnie z prawem, ponieważ istnieje uzasadnienie do uspokojenia ruchu na terenie centrum Kazimierza – podkreśla Franek.

W sytuacji, kiedy wojewoda małopolski zdecydowałby się na rozstrzygnięcie nadzorcze i nakazał miejskim urzędnikom likwidację strefy, dyrekcja ZIKiT musiałaby ściągnąć zakwestionowane znaki drogowe. – Później sprawa zapewne trafiłaby do sądu administracyjnego. Już wygrywaliśmy takie sprawy, np. w momencie wprowadzania tzw. strefy A na ulicy Grodzkiej – kończy Franek.

News will be here