Ciężarówki dewelopera nie wjadą na os. Teatralne

os. Teatralne fot. Jakub Kusy/LoveKraków.pl

To efekt protestów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się budowie apartamentowca pod numerem 19.

O kontrowersyjnej przebudowie zrobiło się głośno, gdy mieszkańcy sąsiednich bloków zapowiedzieli protest w czasie jednej z sesji rady miasta. Ich zdaniem przebudowa niskiego budynku usługowego na wielokondygnacyjny apartamentowiec z parkingiem podziemnym zaburzy układ przestrzenny wpisanego do rejestru zabytków fragmentu Nowej Huty.

Remontowa fikcja?

Wskazywali oni także na możliwe nieprawidłowości w prowadzonym od 11 lat dzienniku budowy. Ich zdaniem zapisy w dzienniku nie odpowiadały stanowi faktycznemu. Ich zdaniem wpisy do dziennika były fikcyjne i miały zapobiec wygaśnięciu pozwolenia na budowę, bo – jak wskazywali – robotnicy wkroczyli na plac budowy dopiero pod koniec maja. Tą sprawą zajęli się inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Po kontroli PINB stwierdził, że wykonywanych prac nie można uznać za kontynuację budowy, co otwiera drogę do wszczęcia przez miasto procedury wygaszającej pozwolenie na budowę.

Inspektorzy ZIKiT jednak przeciw

W ubiegły piątek przy wjeździe na osiedle Teatralne Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu postawił znaki zakazujące wjazdu samochodów powyżej 3,5 tony. Wraz ze znakami na miejscu pojawiły się patrole straży miejskiej i policji, które pilnują przestrzegania zmienionej organizacji ruchu.

Jak powiedział Dariusz Nowak z biura prasowego magistratu, inspektorzy ZIKiT-u ponownie przeanalizowali sytuację na miejscu i doszli do wniosku, że wjazd ciężarówek dewelopera na świeżo wyremontowaną ulicę Czuchajowskiego mógłby doprowadzić do jej uszkodzenia. Przypomnijmy, w czerwcu ten sam ZIKiT postawił tabliczki dopuszczające wjazd samochodów ciężarowych na plac budowy.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta