Zarząd Zieleni Miejskiej uporządkował część terenu, na którym za kilka lat powstanie Park Grzegórzecki. To niewiele, ale mieszkańcy cieszą się, bo otwarcie zamkniętego dotychczas terenu pozwala im korzystać z zieleni, która w tej części miasta jest towarem deficytowym.
Pięciohektarowy park powstanie na byłym terenie wojskowym, pomiędzy ulicami Zieleniewskiego, Skrzatów i Bulwarem Kurlandzkim. Jego powstanie wiąże się z ciągnącą się od 2011 roku budową Centrum Muzyki.
W listopadzie ubiegłego roku urząd marszałkowski podpisał z Agencją Mienia Wojskowego umowę na wymianę gruntów. W zamian za teren na Grzegórzkach, wojsko otrzymało działki na Ruczaju, na których powstanie osiedle dla żołnierzy i ich rodzin.
Park wcześniej?
Dla mieszkańców otwarcie przez ZZM terenu to jeden z kluczowych kroków prowadzących do otwarcia zieleńca. – Wcześniejsze działania były równie ważne, ale ten krok jest najbardziej widoczny, bo ogrodzony do tej pory teren stał się otwarty. To tylko jeden hektar z pięciu hektarów, na których będzie leżał park, ale to wiadomość, która bardzo nas cieszy – mówi Monika Firlej-Balik ze stowarzyszenia Zielone Grzegórzki.
Na uporządkowanym terenie wzdłuż dwóch alejek staną ławki, o które do miejskiej zieleni wnioskowali mieszkańcy. – Na razie, tak jak w Parku Bronowice będziemy chcieli wyposażyć ten teren w taką elementarną architekturę – kosze na śmieci, ławki i otworzyć go dla mieszkańców, by można było z niego korzystać do czasu, aż rozpocznie się budowa parku. Uporządkowaliśmy teren, tak by był bezpieczny dla spacerujących. Zabezpieczyliśmy i ogrodziliśmy budynki i zbiornik na wodę, wycięliśmy samosiejki i pozbieraliśmy zalegające gałęzie – wylicza Katarzyna Przyjemska-Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej.
To wyłącznie tymczasowe rozwiązanie, bo ostateczny wygląd parku będzie znany, gdy powstanie koncepcja zagospodarowania terenu, która być może będzie gotowa w przyszłym roku. Przypomnijmy, 8 sierpnia władze województwa wspólnie z Urzędem Miasta ogłosiły międzynarodowy konkurs na projekt siedziby Centrum Muzyki i parku. Jego rozstrzygnięcie ma nastąpić w grudniu tego roku.
Harmonogram budowy Centrum rozłożony jest na kilka lat, jednak zdaniem mieszkańców opracowanie koncepcji pozwoliłoby na rozpoczęcie budowy parku niezależnie od postępów prac budowlanych. Wnioskowali o to podczas wiosennych konsultacji społecznych.
ZZM studzi jednak nadzieje. – Nie da się prowadzić prac wyłącznie w oparciu o koncepcję, nie mając projektu budowlanego, pozwolenia na budowę i wszystkich zgód. Na to potrzeba około roku, więc realnym terminem, w którym mogłyby rozpocząć się prace jest 2020 rok – wyjaśnia przedstawicielka ZZM.
Mur upadnie
Stowarzyszenie Zielone Grzegórzki planuje też specjalne wydarzenie, na które chce zaprosić mieszkańców. – To będzie takie symboliczne. Chcemy zaprosić mieszkańców, by razem z nami zdejmowali siatkę ogrodzenia. Może nie będzie to tak spektakularne jak upadek muru berlińskiego, ale ma ogromne znaczenie w wymiarze symbolicznym – przekonuje Monika Firlej-Balik. Siatka zniknie w sobotę, 1 września o godzinie 10.00.
Perspektywa powstania parku jest odległa, jednak mieszkańcy Grzegórzek odczują zmianę w zagospodarowaniu zieleni nieco wcześniej. Na początku sierpnia powstała koncepcja rewitalizacji Skweru Bobrowskiego. Ptasi Park będzie podzielony na dwie strefy – rekreacyjną z ławkami, hamakami i huśtawkami i ptasią, będącą ostoją dla miejskich ptaków, które znajdą w niej poidła, karmniki i budki lęgowe.
Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:
Grzegórzki