Choć Pasy mają prawie trzy razy mniej polubień oficjalnego konta na Facebooku i prawie siedem tysięcy mniej obserwujących na Twitterze, w styczniu w tych dwóch mediach społecznościowych o Wiśle pojawiło się prawie dwa razy mniej wzmianek niż o Cracovii. W zupełnej lidze jeżeli chodzi o social media gra Legia Warszawa.
Z raportu „Piłka w grze” przygotowanego przez PRESS-SERVICE Monitoring Mediów wynika, że w social mediach rządzi mistrz Polski. Na temat Legii Warszawa w styczniu 2018 roku pojawiło się ponad 41,5 tysiąca wzmianek. Szczególnie aktywni byli użytkownicy Twittera. Pojawiło się na nim ponad siedem razy więcej informacji na temat Legii niż jakiegokolwiek innego klubu Lotto Ekstraklasy.
Druga w tym zestawieniu jest Cracovia z wynikiem 8506. O klubie z ulicy Kałuży pojawiło się 6175 wzmianek na Facebooku i 1957 na Twitterze. Kolejne miejsca zajmują Lech Poznań (7835) i Górnik Zabrze (5155). Piąta w rankingu jest Wisła Kraków z 4424 wzmiankami (3066 na Facebooku i 1217 na Twitterze).
– Analitycy nie wskazali konkretnego powodu dużej liczby materiałów na temat Cracovii w styczniu. Przez cały miesiąc, dzień po dniu, tych informacji było dużo, nie zaobserwowano jednak żadnego piku w liczbie wpisów. Jedyne, co dało się zauważyć, to fakt częstego udostępniania na Facebooku filmów kibicowskich Cracovii, ale nie można upatrywać w tym głównej przyczyny wysokiej medialności zespołu – mówi nam Marlena Sosnowska, rzecznik prasowy PRESS-SERVICE Monitoring Mediów.
Wynik Cracovii to nie jednorazowy „wyskok”, a stała tendencja. W ostatnich miesiącach 2017 roku o Pasach również pojawiło się więcej wzmianek niż o Wiśle. Jeszcze większą przewagę niż w styczniu klub z ulicy Kałuży miał w grudniu. Jednym z czynników na pewno były burdy na stadionie podczas derbów Krakowa. Na tym wydarzeniu klub bardzo stracił wizerunkowo i musiał podjąć drastyczne kroki związane z wejściem na stadion.
PRESS-SERVICE Monitoring Mediów podał również dane o liczbie publikacji w mediach. W tej klasyfikacji Legia ponownie zdeklasowała rywali (3167). Wyprzedziła ona Lecha Poznań (1882), Śląsk Wrocław (1581), Cracovię (1352) i Wisłę (1276).
„Zdecydowaną wygraną Legii, poza turniejem w USA, zapewniły także doniesienia na temat jej ruchów transferowych, które spotkały się z zainteresowaniem mediów. W przypadku drugiego klubu – Lecha Poznań, najważniejszą informacją w styczniu był niedoszły transfer Roberta Gumnego do Borussii Mönchengladbach, dzięki któremu zespół ze stolicy Wielkopolski zdecydowanie wyprzedził kolejnych rywali” – piszą autorzy raportu.
