Cracovia rozpocznie przy Łazienkowskiej, Wisła przy Reymonta [TERMINARZ]

fot. Arkadiusz Szuba / LoveKraków.pl

W 30. kolejkach Cracovia zgromadziła 48 punktów, co dało jej czwartą lokatę i w drugiej części sezonu walczyć będzie w grupie mistrzowskiej. Wisła z zaledwie sześcioma oczkami mniej znalazła się tuż za górną ósemką i pozostaje jej gra o utrzymanie.

W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Cracovia przed własną publicznością rozgromiła lidera ekstraklasy, przez co Lechia Gdańsk straciła przewagę nad drugą w tabeli Legią Warszawa. Podopieczni trenera Michała Probierza po trudnym początku sezonu udowodnili, że zapowiedzi przedsezonowe nie były tylko pustym gadaniem. W obecnych rozgrywkach zdołali pokonać już lidera i wicelidera. Teraz pozostanie im tylko to powtórzyć.

Drugą część sezonu Pasy rozpoczną przy Łazienkowskiej 3. Nie tak dawno, bo w lutym tego roku, krakowianie po raz pierwszy od 68. lat pokonali Legię na jej stadionie, aplikując jej aż dwa gole. Już w najbliższą sobotę staną przed szansą, by po raz kolejny na wyjeździe pokonać mistrza Polski.

Czwarta lokata Cracovii sprawiła, że w Krakowie rozegrane zostaną cztery mecze. Oprócz Jagiellonii Białystok i Lecha Poznań, na stadion przy Kałuży na początku maja ponownie zawita Lechia Gdańsk. Sezon podopieczni trenera Michała Probierza zakończą w towarzystwie własnych kibiców, podejmując Pogoń Szczecin.

Wisła nie utonie

Wisła nie zdołała pokonać Zagłębia Lubin i musi zadowolić się jedynie dziewiątą pozycją. Jej przewaga nad strefą spadkową wynosi aż 13 punktów, więc ciężko mówić, że Biała Gwiazda walczyć będzie jedynie o utrzymanie. Zespół, który zimą przetrwał prawdziwe trzęsienie ziemi, piłkarsko radzi sobie przyzwoicie i ma spore szanse, by po najbliższych siedmiu kolejkach zakończyć sezon jako lider grupy spadkowej.

Po okazałym zwycięstwie nad Legią podopieczni trenera Macieja Stolarczyka pojechali do Sosnowca. Być może, gdyby wynik z Zagłębiem był inny, Wisła znalazłaby się w grupie mistrzowskiej. W wiślakach jest na pewno sporo sportowej złości po tamtym pojedynku i jeszcze w kwietniu będą mogli zrehabilitować się swoim kibicom za tę porażkę.

Kibice przy Reymonta Wisłę oglądać będą aż cztery razy. W Poniedziałek Wielkanocny krakowianie u siebie zmierzą się ze swoją imienniczką z Płocka. Oprócz niej pod Wawel zawitają Śląsk Wrocław, Korona Kielce i na zakończenie sezonu Miedź Legnica.

Kolejka 31. (20 kwietnia)

Legia Warszawa – Cracovia 20 kwietnia, 20:30

Wisła Kraków – Wisła Płock 22 kwietnia, 15:30

Kolejka 32. (24 kwietnia)

Cracovia – Jagiellonia Białystok 23 kwietnia, 20:30

Zagłębie Sosnowiec – Wisła Kraków 25 kwietnia, 20:30

Kolejka 33. (27-28 kwietnia)

Piast Gliwice – Cracovia 26 kwietnia, 20:30

Wisła Kraków – Śląsk Wrocław 28 kwietnia, 18:00

Kolejka 34. (4-5 maja)

Cracovia – Lechia Gdańsk 5 maja, 18:00

Górnik Zabrze – Wisła Kraków 3 maja, 20:30

Kolejka 35. (11-12 maja)

Cracovia – Lech Poznań 11 maja, 20:30

Wisła Kraków – Korona Kielce 10 maja, 20:30

Kolejka 36. (14-15 maja)

Zagłębie Lubin – Cracovia 15 maja, 20:30

Arka Gdynia – Wisła Kraków 13 maja, 18:00

Kolejka 37. (18-19 maja)

Cracovia – Pogoń Szczecin 19 maja, 18:00

Wisła Kraków – Miedź Legnica 18 maja, 15:30