Cracovia wznowiła zajęcia w niepełnym składzie i z kontuzjowanym trenerem

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W poniedziałek do treningów wróciła Cracovia. Zabrakło na nim trzech piłkarzy, którzy obchodzą prawosławne Święta Bożego Narodzenia, ale pojawiło się sporo młodzieży.

W najbliższych dniach zespół będzie trenował w dwóch grupach, bo trener chce się przyjrzeć wielu młodym talentom Pasów. Sztab szkoleniowy będzie również przeprowadzał badania. Pierwszy sparing Cracovia rozegra już w sobotę. Na sztucznym boisku Garbarni zespół Michała Probierza zmierzy się z pierwszoligową Puszczą Niepołomice.

Sześciu może sobie szukać nowych klubów

W poniedziałek przy Wielickiej zabrakło Siergieja Zenjova, Miroslava Covili i Dymitrija Dytiatjewa, którzy dostali dwa dni więcej wolnego, by w ojczyznach mogli spędzić z rodzinami święta. Przy Wielickiej pojawili się za to skreśleni przez Probierza piłkarze, którzy mogą sobie szukać nowych klubów. Chodzi o Grzegorza Sandomierskiego, Deleu, Piotra Malarczyka, Jakuba Wójcickiego, Sebastiana Stebleckiego i Mateusza Szczepaniaka. Wypożyczony ma zostać Tomas Vestenicky. – Są różne opcje, możliwe jest wypożyczenie do klubu z Polski i innego kraju. Pozostali mogą odejść, jeżeli porozumieją się z zarządem w sprawach kontraktowych. Oczywiście nie pojadą z nami na zagraniczne zgrupowanie – informuje szkoleniowiec.

Rehabilitację wprowadzającą do treningów przechodzi Damian Dąbrowski. Z piłką ma ćwiczyć jednak dopiero na obozie w Turcji (wylot 22 stycznia). – Nie chcemy, by po tak długiej przerwie rozpoczynał zajęcia na sztucznej murawie w kraju – tłumaczy Probierz.

Dopinanie wzmocnień

Klub z ulicy Kałuży nie pozyskał jeszcze nowych zawodników, ale Probierz zapewnia, że to kwestia czasu. Kadrę na wiosenne mecze chciałby mieć skompletowaną przed obozem. Cracovia chce zakontraktować 4-5 pięciu piłkarzy, którzy mają podnieść jakość. – Planujemy sprowadzić stopera, środkowego pomocnika i napastnika. Blisko powrotu do naszej drużyny jest Denis Rakels – potwierdza Probierz. Do Krakowa wrócił bramkarz Krystian Stępniowski, który był wypożyczony do Pogoni Siedlce. Cracovia postanowiła, że szybciej wróci z pierwszoligowca i będzie walczył o miejsce w bramce klubu z ekstraklasy.

Nie na wszystkich Cracovię stać

Trener mógł mieć już dwóch nowych piłkarzy, ale na przeszkodzie stanęły pieniądze. Na celowniku Cracovii był czeski stoper David Jablonsky z Levskiego Sofia i Portugalczyk. – W przypadku tego pierwszego nie było nas stać na wykupienie, a Portugalczyk nagle zażądał dwukrotnie wyższego kontrakt – zdradził opiekun Cracovii.

Probierz pojawił się w klubie o kulach, wcześniej zabrakło go na treningu noworocznym. Po ostatnim meczu rundy jesiennej przeszedł operację kolana.

News will be here