"Cracovia" zniknie 15 lipca

Mozaika na dawnym hotelu "Cracovia" fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W październiku Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu ogłosił sondę, w której krakowianie mogli się wypowiedzieć, czy chcą, aby przystanek „Cracovia” wciąż tak się nazywał. Wygrała jednak inna propozycja i od 15 lipca na przystanku pojawi się tabliczka „Muzeum Narodowe”.

ZIKiT dość długo zwlekał ze zmianą nazwy. Pojawiły się też wątpliwości, czy głosowanie było fair, ponieważ przerodziło się ono w wojnę na kliki między sympatykami Wisły Kraków i Cracovii. Ci drudzy przegrali, choć do akcji klikania w odpowiednią dla nich nazwę namawiał nawet oficjalny fanpage klubu. Natomiast za głosami na „Muzeum Narodowe” namawiał były już piłkarz Białej Gwiazdy, Alan Uryga.

Zmiana w sobotę

Kilkukrotnie pytaliśmy ZIKiT, kiedy słowo stanie się ciałem, a z tabliczek nad przystankami zniknie „Cracovia”. – Nie trwało to tak długo – odpowiada Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT-u. – Najpierw mieliśmy inne rzeczy do zrobienia, zapowiadaliśmy, że nowa nazwa zostanie wprowadzone podczas większych zmian w rozkładach jazdy. Później były młodzieżowe mistrzostwa Europy i nie chcieliśmy robić zamieszania – tłumaczy Pyclik.

Ostatecznie dyrektor Łukasz Franek zdecydował, że 15 lipca jest odpowiednim momentem do zmian. – Akurat w międzyczasie okazało się, że hotel Cracovia został kupiony przez Ministerstwo Kultury i podarowany Muzeum Narodowemu w Krakowie, więc wszystko będzie pasować – dodaje rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

News will be here