Czas na niezwykłą wyprawę do wielickiej kopalni

Kopalnia Soli w Wieliczce fot. Rafał Stachurski/Kopalnia Soli w Wieliczce

Już wkrótce zabrzmi pierwszy dzwonek. Jedni czekają na niego niecierpliwie, inni o powrocie do szkoły myślą raczej niechętnie. Wszystkich jednak cieszy perspektywa klasowych wycieczek. Podpowiadamy miejsce położone blisko Krakowa, w sam raz na szkolną wyprawę, któremu niestraszna zła pogoda.

Wielicka kopalnia ma już ponad 700 lat. Pamięta zatem czasy króla Kazimierza Wielkiego oraz pierwszych Jagiellonów. Wędrując podziemnymi korytarzami nie sposób oprzeć się wrażeniu, że choć współczesna nauka dość dokładnie objaśniła świat, w zabytkowej Kopalni Soli „Wieliczka” wciąż można natknąć się na różne tajemnice. Wiedzą o tym doskonale najmłodsi turyści, którzy pewnie, bez wahania odnajdują wśród soli ślady baśni i legend – tu odcisk dłoni pozostawiony przez Skarbnika, a tam tropy smoka zwanego solizaurem. Krok za krokiem śmiało zagłębiają się w Solilandię, bajkową krainę zamieszkaną przez skrzaty. „Odkrywamy Solilandię” to tematyczne zwiedzanie Trasy Turystycznej skierowane do przedszkolaków oraz uczniów najmłodszych klas szkoły podstawowej.

Śladami niezwykłych legend

Z myślą o nieco starszych dzieciach powstał program „Śladem legend wielickiej kopalni”, a tych w podziemnej Wieliczce nie brakuje – o dobrym duchu Skarbniku, o pierścieniu królewny Kingi, o psotnych krasnoludkach, które pomagały w pracy górnikom. Doskonale bawią się również ci, którzy postanawiają zostać „Eksploratorem kopalnianych głębin”. Zadania wzorowane na dawnych górniczych pracach z jednej strony ilustrują fakty historyczne, z drugiej zaś zapewniają sporą dawkę ruchu i świetnej zabawy. Jak transportowano solne bałwany? Jak budowano kaszty? Można przekonać się o tym pod czujnym okiem samego Skarbnika.

Kask, lampa, pochłaniacz, ochronny strój – oto wyposażenie ślepra, czyli śmiałka wyruszającego na Trasę Górniczą. Szlak można zwiedzać od 10. roku życia, a dla grup szkolnych powstała specjalna wersja podziemnego spaceru pt. „Młody górnik”. Na Trasie Górniczej nic na wiarę, każde słowo przewodnika-przodowego nie tylko można, ale nawet należy sprawdzić w praktyce. Młodzi adepci podziemnego fachu dowiadują się, że w kopalni ma zastosowanie wiele dziedzin nauki, m.in. matematyka, fizyka, chemia.

Wędrówka zakończona w podziemnej kuchni

Wędrówka po kopalni niewątpliwie wzmaga apetyt. Zdrożeni poszukiwacze baśni, eksploratorzy głębin, odkrywcy solnych tajemnic mogą nabrać sił w komorze Witolda Budryka, w której kuszą smakołyki przygotowane w podziemnej kuchni.

Pobyt w Kopalni Soli „Wieliczka” nie musi skończyć się na zwiedzaniu. Na głębokości 125 m w komorze Juliusza Słowackiego czekają bowiem wygodne łóżka. Co śni się pod ziemią? Uczestnicy podziemnych noclegów zgodnie twierdzą, że wyłącznie kolorowe sny. Niewątpliwym atutem nocy spędzonej w komorze Słowackiego jest kopalniane powietrze – czyste, nasycone chlorkiem sodu, o leczniczych właściwościach. Przynosi ulgę osobom cierpiącym na schorzenia dróg oddechowych, a także tym, którym przyszło oddychać na co dzień smogiem.

Szczegółowe informacje o zwiedzaniu Kopalni Soli „Wieliczka” oraz pomysłach na szkolne wycieczki można znaleźć TUTAJ.

Partner treści: Kopalnia Soli "Wieliczka"

News will be here