Były czeski hokeista Pavel Prorok został nowym trenerem koordynatorem młodzieży w hokejowej Cracovii. – Orkiestra potrzebuje dyrygenta – mówi o swojej pracy rodak Rudolfa Rohaczka, szkoleniowca pierwszej drużyny Pasów.
Dyrygent z Czech
Prorok nie wie, jak działacze krakowskiego klubu do niego trafili, być może ktoś im go polecił. – Przyjechali do mnie do Ostrawy i bardzo szybko się porozumieliśmy – podkreśla Czech w rozmowie z klubową telewizją.
Nowy koordynator ma czuwać nad pracą wszystkich trenerów młodzieży w Cracovii. Klub uznał, że musi stworzyć dla wielu trenujących dzieci jednolity system szkolenia. To ma w przyszłości dać wychowanków w dorosłej drużynie, bo w ostatnich latach za sukcesami Comarch Cracovii w polskiej lidze stoją tylko najemnicy. – Istnieją akademie piłkarskie, to czemu nie stworzyć hokejowej? Będę nad wszystkim czuwał, czasem coś ocenię. Orkiestra potrzebuje dyrygenta – mówi Prorok.
Nowy pracownik Cracovii ostatnio zajmował się indywidualnym przygotowaniem zawodników występujących w NHL, KHL i czeskiej ekstralidze. Trafiali do niego również zawodnicy grający w Polskiej Hokej Lidze i młodzież przygotowująca się do sezonu w ligach akademickich w USA.
Gotowi na Ligę Mistrzów
Seniorzy Pasów oczekują na pierwszy w tym sezonie mecz w Hokejowej Lidze Mistrzów. W piątek o godzinie 19 mistrzowie Polski zagrają w Niemczech z Red Bull Monachium, który ma mocarstwowe plany i był najlepszym w swoim kraju w dwóch ostatnich sezonach.
– Jestem zadowolony ze sparingów. Pokazały nam, w jakiej jesteśmy formie, nad czym musimy jeszcze pracować. Cieszę się również, że dobrze wkomponowali się do naszej drużyny nowi zawodnicy – mówił po ostatnim sparingu (5:1 z Polonią Bytom) trener Rohaczek.
Prosto z Niemiec zawodnicy Pasów udadzą się do Szwecji, gdzie w niedzielę o godzinie 14.30 zagrają z Brynas IF.