Czy Kraków potrzebuje śródmiejskiej strefy płatnego parkowania?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Rząd planuje nowelizację ustawy o drogach publicznych, która pozwoli na pozytywne zmiany w płatnym parkowaniu w Krakowie. Znowelizowana ustawa pozbywa się wszystkich błędów poprzedniej ustawy: brak możliwości realnej progresji opłat, wysokość maksymalnej stawki wpisana liczbą (przez co już dawno odstająca od realiów), brak możliwości pobierania opłat w weekendy, brak rozróżnienia potrzeb małych i dużych miast. Oprócz istniejącej strefy płatnego parkowania nowela wprowadza nowe pojęcie "śródmiejskiej strefy płatnego parkowania".

Śródmiejską strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach zgrupowania intensywnej zabudowy funkcjonalnego śródmieścia, które stanowi faktyczne centrum miasta lub dzielnicy w mieście o liczbie ludności powyżej 100 000 mieszkańców (na obszarach charakteryzujących się znacznym deficytem miejsc postojowych, jeżeli uzasadniają to potrzeby organizacji ruchu, w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych lub realizacji lokalnej polityki transportowej, w szczególności w celu ograniczenia dostępności tego obszaru dla pojazdów samochodowych lub wprowadzenia preferencji dla komunikacji zbiorowej), jeśli istniejąca Strefa Płatnego Parkowania nie spełnia swoich zadań realizacji lokalnej polityki transportowej lub polityki ochrony środowiska.

Mimo zapisów o 100 000 mieszkańców miasta w praktyce z nowych przepisów na początku skorzystają tylko największe miasta: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, czy Gdańsk.

Gdzie w Krakowie?

Warto też przyjrzeć się terenowi, który obecnie stanowi śródmieście funkcjonalne Krakowa:

Śródmieście funkcjonalne wg SUiKZP (Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego) Krakowa oznaczono ciemniejszym kolorem. Nie oznacza to automatycznie potrzeby stosowania śródmiejskiej strefy płatnego parkowania w całym tym obszarze, bo wg ustawy możliwe jest to tylko tam, gdzie klasyczna SPP nie spełnia swojej roli. Takim terenem na pewno jest krakowskie Stare Miasto, gdzie mimo istnienia strefy płatnego parkowania ciężko znaleźć wolne miejsce parkingowe.

SPP <3.15 zł/h SSPP <9.45 zł/h

Opłata za pierwszą godzinę postoju pojazdu samochodowego nie może przekraczać:

a) w strefie płatnego parkowania- 0,15% minimalnego wynagrodzenia
b) w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania - 0,45% minimalnego wynagrodzenia.

Od stycznia 2018 minimalne wynagrodzenie wyniesie 2100 zł, oznaczać to będzie w praktyce że opłata za pierwszą godzinę postoju pojazdu samochodowego nie może przekraczać:

a) w strefie płatnego parkowania- 3.15 zł zł/h
b) w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania - 9.45 zł/h

Warto zwrócić uwagę, że wysokość maksymalnej stawki się nie zdezaktualizuje, gdyż będzie ona rosła wraz z bogaceniem się najmniej zarabiającej części społeczeństwa, która zarabia płacę minimalną.

Stawki mogą być wreszcie progresywne!

Sama ustawa daje możliwości, ale nie zmusza do podwyżek. To tylko delegacja ustawowa i od samorządów zależy czy i w jaki sposób skorzystają z możliwości, które daje rząd. Znika przepis uzależniający wysokość opłaty za kolejne godziny parkowania od ceny za pierwszą godzinę. Przy obecnej ustawie jeśli wprowadzilibyśmy opłatę za 1 godzinę w wysokości 1 zł/h, to opłata za drugą godzinę musiałaby wynosić 1,2 zł/h a za czwartą godzinę również 1 zł/h Przykładowo wg nowej ustawy możliwe będzie ustalenie opłaty za pierwszą godzinę w wysokości 1 zł/h, za drugą godzinę 3 zł/h, a za trzecią i kolejne godziny parkowania w wysokości 6 zł/h.

Taką progresję w opłatach stosują galerie handlowe: tanie pierwsze 1-2 godziny parkowania, a później duży wzrost opłat. Taka polityka cenowa ma zachęcić tych, którzy przyjeżdżają samochodem na szybkie zakupy, a zniechęcić tych, którzy chcą parkować, gdy przyjeżdżają na 8 godzin do pracy. Dla handlu i usług bardziej korzystne jest by z jednego miejsca parkingowego w ciągu 8 godzin skorzystało 4-8 różnych osób, niż jedna osoba, która zakupów i tak nie zrobi, bo siedzi w pracy.

SSPP w weekendy

W strefie płatnego parkowania opłaty można będzie pobierać dalej tylko w dni robocze (od poniedziałku do piątku), natomiast w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania opłaty będzie można pobierać także w weekendy (jeśli tak uchwali Rada Miasta). Dla Krakowa to świetna wiadomość, bo obecnie Stare Miasto i Kazimierz w weekendy dosłownie zalewane są samochodami turystów, a nie ma możliwości by temu przeciwdziałać poprzez wprowadzenie opłat.

Opłaty ze strefy na wsparcie komunikacji zbiorowej

Środki uzyskane z opłat za parkowanie w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania, w wysokości nie mniejszej niż 65% tych opłat, oraz środki z opłat pobranych z tytułu nieuiszczenia opłaty w SSPP gmina przeznacza wyłącznie na sfinansowanie poprawy publicznego transportu zbiorowego, uporządkowanie przestrzeni miejskiej w celu większego wykorzystania ekologicznych środków transportu, w tym budowę infrastruktury pieszej lub rowerowej, lub zieleń i zadrzewienia w gminie. Będzie to łatwe do rozliczenia, bowiem gmina ma wg ustawy gromadzić te środki na wydzielonym rachunku.

Większe kary dla strefowych gapowiczów

Za nieuiszczenie opłaty parkingowej w strefie pobiera się opłatę dodatkową. Obecnie może ona maksymalnie wynosić 50 zł, co jest jawnym forowaniem kierowców jeśli porównamy ją np z krakowskim MPK, gdzie wysokość opłaty za przejazd pasażera bez ważnego biletu wynosi 240 zł opłaty podstawowej. Wg nowej ustawy za nieuiszczenie opłaty parkingowej w strefie pobiera się opłatę dodatkową w maksymalnej wysokości 10% minimalnego wynagrodzenia, czyli od 2018 roku nie więcej niż 210 zł. Pamiętajmy że jest to tylko delegacja ustawowa, tzn. to Rada Miasta ustali ostateczną wysokość opłaty dodatkowej za nieuiszczenie opłaty parkingowej w SPP w widełkach 0-210 zł.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto Grzegórzki Krowodrza Zwierzyniec Dębniki Podgórze
News will be here