Informacja o darmowej komunikacji dotarła do krakowian, choć ze zrozumieniem zasad jej obowiązywania było już różnie. Tak można streścić pierwsze wnioski dotyczące wprowadzonych po raz pierwszy bezpłatnych przejazdów dla posiadaczy samochodów. Tego, ile osób skorzystało z takiej możliwości, raczej się nie dowiemy, bo nie były organizowane żadne pomiary.
Decyzja o darmowych przejazdach w związku z dużym zanieczyszczeniem powietrza obowiązuje w sobotę 2 stycznia, od północy do północy. To pierwsze wykorzystanie w praktyce niedawnej uchwały rady miasta.
Czy krakowianie skorzystali z tej możliwości i przesiedli się z samochodów do komunikacji miejskiej? – Dużego zainteresowania nie było – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Podkreśla jednak, że w wolny od pracy, a do tego mroźny dzień trudno zaobserwować takie zmiany, ponieważ i tak stosunkowo niewiele osób korzysta wtedy z tramwajów i autobusów. Żadne precyzyjne pomiary nie były natomiast prowadzone.
Wiedzą „że”, nie wiedzą „jak”
Rzecznik przewoźnika stwierdza, że pasażerowie najczęściej wiedzieli o obowiązywaniu darmowej komunikacji. Wielu dzwoniło z pytaniami do dyspozytorni MPK. – Był jednak pewien problem ze zrozumieniem zasady funkcjonowania tej komunikacji. Niektórym wydawało się, że przejazdy są darmowe dla wszystkich. Mieliśmy też jeden przypadek, że pasażer jechał ze skserowanym dowodem rejestracyjnym – mówi Gancarczyk.
Przypomnijmy więc, że założeniem takiego interwencyjnego kroku jest zachęcenie mieszkańców do pozostawienia samochodów i wyboru komunikacji miejskiej w dni o najwyższych stężeniach zanieczyszczeń. Tramwajem czy autobusem można więc podróżować za darmo pod warunkiem posiadania dowodu rejestracyjnego z ważnym badaniem technicznym. Na podstawie jednego dokumentu mogą jechać też pasażerowie samochodu – w takiej liczbie, na ile miejsc zarejestrowany jest pojazd. Decyzja ogłaszana jest dzień wcześniej i obowiązuje od północy, przez dobę.
MPK nie ma na razie danych, ile osób zostało jak dotąd ukaranych za jazdę bez ważnego biletu lub bez dowodu rejestracyjnego. Informacje takie będą dostępne prawdopodobnie w poniedziałek.
