Rozpoczyna się zapowiadana od wielu lat inwestycja drogowa. W przyszłym roku do Ośrodka Sportu i Rekreacji Kolna będzie można dojechać nową drogą, z chodnikami po obydwu stronach i oświetleniem.
Przygotowanie tej inwestycji trwało latami. Jednym z problemów były spory z właścicielami sąsiednich działek, ponieważ nowy przebieg drogi nie będzie się w pełni pokrywał z dotychczasowym.
Ostatecznie jednak udało się przygotować potrzebną dokumentację, a pod koniec lipca ZIKiT wybrał już wykonawcę robót. W ubiegłym tygodniu przekazano mu teren budowy. Na miejscu można już zobaczyć, że oznaczone zostały drzewa przeznaczone do wycinki, firma porządkuje teren i przygotowuje zaplecze.
– Rozpoczynamy od tego fragmentu, który będzie wybudowany od nowa – mówi Michał Pyclik, rzecznik prasowy miejskiej jednostki. Chodzi o odcinek przy samej ulicy Tynieckiej, blisko stacji Orlen i węzła autostradowego. Ulica Kolna zostanie tam wyprostowana i będzie wpadać do Tynieckiej prawie pod kątem prostym.
Kiepska wizytówka
Zarówno nowy, jak i przebudowywany odcinek ulicy ma mieć jezdnię o szerokości 6 metrów oraz obustronne chodniki, przy czym jeden o szerokości metra, a drugi o szerokości trzech metrów. Wcześniej trzeba wybudować kanalizację opadową i przełożyć podziemne instalacje.
To będzie rewolucja, biorąc pod uwagę stan obecnej drogi dojazdowej do ośrodka Kolna. Jest ona zdecydowanie za wąska, a stan nawierzchni stwarza zagrożenie. Jest bardzo kiepską wizytówką dla ośrodka. Może się też okazać, że tuż przy obecnym centrum powstaną nowe obiekty sportowe i znaczenie ulicy Kolnej jeszcze wzrośnie (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Dojazd zapewniony
Mieszkańców ulicy Kolnej oraz klientów ośrodka sportowego czekają utrudnienia, ale ZIKiT zapewnia, że dojazd będzie przez cały czas zapewniony. – Pierwszy etap, związany z budową nowego odcinka, nie będzie powodował utrudnień – deklaruje Pyclik.
Duża część prac przewidziana jest na ten rok, ale na ostateczny efekt trzeba będzie poczekać do 2019. Całość ma kosztować ponad 7,5 mln zł.