Docenione dzielnice. Dostały dodatkowe 2 miliony

Po raz pierwszy w tej edycji Budżetu Obywatelskiego dzielnice będą mieć tak wiele do powiedzenia. Do kwot, które rady dzielnic przeznaczyły do dyspozycji mieszkańców, miasto przekazało łącznie dodatkowe dwa miliony złotych. Oznacza to, że na osiedlach pojawi się więcej wybranych przez krakowian udogodnień.

Już przy pierwszych edycjach Budżetu Obywatelskiego zdarzało się, że miasto zwiększało kwoty, jakie pod głosowanie oddawały poszczególne dzielnice. Teraz po raz pierwszy zastosowano rozwiązanie systemowe – kwota dwóch milionów złotych rozdzielona została według przygotowanego wcześniej algorytmu.

Jak tłumaczy Szczęsny Filipiak, przewodniczący Rady Dzielnicy VII Zwierzyniec, chodziło o to, by promować aktywność, zarówno samych rad dzielnic, jak i głosujących mieszkańców. – Jeden milion został rozdzielony według tego, jaki procent swojego budżetu dzielnica przeznaczyła na Budżet Obywatelski. Drugi – według frekwencji z ostatniej edycji – wyjaśnia.

Efekt jest taki, że każda z dzielnic ma do dyspozycji od 60 do nawet 218 tysięcy złotych więcej, a to przekłada się na większe zainteresowanie ze strony mieszkańców, bo za większą kwotę można zrealizować droższe, bardziej atrakcyjne projekty. – Im więcej pieniędzy, tym więcej też jest grup mieszkańców, które promują swoje projekty, zwiększając tym samym frekwencję w głosowaniu – mówi przewodniczący Filipiak.

Dla małych dzielnic

Taka pomoc jest szczególnie ważna dla najmniejszych dzielnic, które dysponują skromniejszymi budżetami. Bardzo wiele zyskała np. dzielnica Łagiewniki-Borek Fałęcki, która ze swojego portfela wyłożyła 120 tysięcy złotych – to bardzo dużo w zestawieniu z możliwościami. Zyskała dzięki temu ponad drugie tyle.

W dwóch dzielnicach kwota oddana mieszkańcom pod głosowanie przekroczy aż pół miliona złotych – pierwsza to Prądnik Biały, który już od kilku edycji jest liderem, jeśli chodzi o wysokość przeznaczanych kwot. Drugie w kolejności jest Podgórze, które w tym roku zdecydowało się trzykrotnie zwiększyć nakłady na BO, a za aktywność dostało ponad 218 tysięcy złotych „premii”. W tych dwóch dzielnicach można więc proponować najdroższe projekty – odpowiednio do 240 i 180 tysięcy złotych.

Akcent na lokalność

Dodatkowe dwa miliony złotych zostaną przeznaczone na zadania dzielnicowe z tej puli, która miała pokryć koszt zadań ogólnomiejskich. Na czym polega ten podział? Jak mówi Małgorzata Bochenek z Rady Budżetu Obywatelskiego, założenie jest takie, że z projektów ogólnomiejskich korzysta większa grupa mieszkańców, również tych mieszkających w innych częściach miasta. Tym razem postawiono jednak na wsparcie lokalnych społeczności.

– Bardzo istotne jest, żeby wspierać potrzeby lokalne, które nie miałyby szans w ramach zadań ogólnomiejskich, a są ważne dla mieszkańców danej dzielnicy czy osiedla, szczególnie w rejonach peryferyjnych. Budżet dzielnicowy daje im możliwość wybicia się i poprawy swojej najbliższej okolicy – podkreśla Małgorzata Bochenek.