Dożywocie dla Roberta J.? Prokuratura wciąż pracuje

fot. KWP w Krakowie

48 godzin mają prokuratorzy na postawienie zarzutu zatrzymanemu Robertowi J. w sprawie zabójstwa i oskórowania Katarzyny Z. Czas upływa w piątek około godziny 15. Na razie w mediach można przeczytać o postawieniu zarzutu morderstwa ze szczególnym okrucieństwem, za które może grozić nawet dożywocie.

Prokuratura Krajowa na razie nie ma żadnych informacji dotyczących postępowania, którymi mogłaby się podzielić. – Śledczy mają 48 godzin na postawienie zarzutów. Na razie wszyscy w Krakowie są zajęci tą sprawą – mówi  rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.

Robert J. został zatrzymany 4 października około godziny 15 na krakowskim Kazimierzu pod zarzutem zabójstwa i oskórowania studentki religioznawstwa Katarzyny Z. zimą 1999 roku. 52-latek został doprowadzony od prokuratury 5 października przed godziną 14. Zapewne prokuratura zawnioskuje do sądu o tymczasowy areszt dla Roberta J.

Kiedy dożywocie?

Jak tłumaczy sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, wymierzenia dożywocia to eliminacja ze społeczeństwa. – Powinna być orzekana tylko wtedy, kiedy stopień szkodliwości społecznej jest najwyższy, stopień winy jest najwyższy i nie ma żądnych okoliczności łagodzących – wymienia sędzia Beata Górszczyk.

News will be here