Droga w Sidzinie uratowana w ostatnim momencie

Remont drogi fot. Archiwum

Ulica Wrony to najważniejsza droga w Sidzinie. Miasto chce w tym roku skompletować brakujące dokumenty i rozpocząć jej rozbudowę. Jeszcze w miniony piątek zaplanowane terminy wisiały na włosku.

W sobotę mijał termin ważności decyzji środowiskowej dla przebudowy ulicy Wrony w Sidzinie. Gdyby do tego dnia nie udało się rozpocząć kolejnego etapu przygotowań, oznaczałoby to bardzo duży krok wstecz: trzeba byłoby uzyskać nową decyzję, co poskutkowałoby dużymi opóźnieniami.

Projekt przebudowy został przygotowany już dawno. – Żeby utrzymać decyzję środowiskową, trzeba było wszcząć postępowanie w sprawie zezwolenia na realizację w Wydziale Architektury – tłumaczy Rafał Torba, radny dzielnicowy z Sidziny. – Do soboty mieliśmy czas. Udało się w piątek, po wielkich bojach. Jeździliśmy do mieszkańców i dowoziliśmy ostatnie dokumenty do Wydziału Architektury – opowiada.

– Teraz najważniejszym i najtrudniejszym zadaniem będzie uzyskanie pozwolenia wodno-prawnego, czym zajmuje się nowa instytucja Wody Polskie i miasto nie będzie miało na to większego wpływu. Ale mam nadzieję, że wszystko się uda i że prace uda się rozpocząć zgodnie z planem – mówi nam radny miejski Rafał Komarewicz.

Wszystko do wymiany

ZIKiT przewiduje rozpoczęcie inwestycji na III kwartał tego roku. Chodzi o pierwszy etap, a więc od ulicy Chlebicznej do Warchałowskiego. Na ten rok ZiKiT ma na ten cel zarezerwowany milion złotych, ale to dopiero początek wydatków, bo inwestycja ma bardzo szeroki zakres. Łączny koszt całej rozbudowy jest szacowany na ok. 20 milionów złotych – ostateczna kwota będzie znana po przetargu.

Ulica Wrony zyska kanalizację, chodniki po obydwu stronach, zatoki autobusowe i nowe oświetlenie. Droga będzie szersza o dwa metry. Kierowcy odetchną od dziur, które dziś uniemożliwiają tam komfortową jazdę. Planowane są m.in. dwa ronda w miejscu obecnych skrzyżowań z ulicami Działowskiego i Warchałowskiego.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki