Mimo że ten projekt poległ w głosowaniu w budżecie obywatelskim, ma spore szanse na realizację. Przewodniczący klubu Przyjazny Kraków chce, aby powstało bezpieczne przejście do szkoły podstawowej przy ulicy Skośnej. W tej sprawie Rafał Komarewicz złożył interpelację do prezydenta miasta.
Budowa około 50 metrów chodnika prowadzącego do szkoły wraz z korektą parkingu miałaby kosztować 120 tys. złotych. Taki projekt zgłosili rodzice dzieci uczęszczających do tamtejszej szkoły podstawowej. Jak uzasadniali, w szkole uczy się około 150 uczniów w wieku od 6 do 12 lat.
– Brak odpowiedniego dojścia do szkoły utrudnia codzienne przejście od zaparkowanego samochodu do budynku szkoły, jak również stanowi zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i dla kierowców parkujących oraz pojazdów przejeżdżających drogą. Wzmożony ruch pieszy na jezdni spowodowany tą sytuacją generuje dodatkowe utrudnienia w ruchu i korki – tłumaczą.
Druga szansa?
Projekt zdobył 1083 punkty i znalazł się na szóstej pozycji w wynikach budżetu obywatelskiego dla Dzielnicy VIII – Dębniki. – Chcemy, aby takie zadanie zostało zrealizowane w ramach istniejących programów budowy chodników. Dlatego też złożyłem interpelację. Po rozmowach z ZIKiT-em jestem dobrej myśli, jednak na konkrety będzie trzeba poczekać – mówi Rafał Komarewicz.
Jak dodaje radny, kłopotem może być pogodzenie pieszych i kierowców, ponieważ jak już zostało wspomniane, budowa chodnika odbyłaby się kosztem istniejących tam miejsc parkingowych. – Na razie jednak nie ma o czym mówić. Czekamy spokojnie na odpowiedź prezydenta – tłumaczy Komarewicz.
