“Gazeta Wyborcza” pisze dziś o kolejnych problemach mieszkańców oszukanych przez dewelopera. W „Gazecie Krakowskiej” przeczytamy o uciążliwej budowie drogi, a w „Dzienniku Polskim” o szokującym odkryciu w jednym z mieszkań w Czyżynach.
Piątek na LoveKraków.pl:
- "Strefa ochronna nie poprawi sytuacji gniewosza" http://lovekrakow.pl/aktualnosci/nie-bedzie-strefy-ochronnej-na-zakrzowku_14405.html
- Tak wygląda budowa nowoczesnego szpitala w Prokocimiu [ZDJĘCIA Z DRONA] http://lovekrakow.pl/galeria/tak-wyglada-budowa-nowoczesnego-szpitala-w-prokocimiu-zdjecia-z-drona_2548.html
- Majówka w Krakowie (30 kwietnia – 3 maja) http://lovekrakow.pl/aktualnosci/majowka-w-krakowie-30-kwietnia-3-maja_14384.html
- 2 tysiące bezrobotnych z szansą na stałe zatrudnienie http://biznes.lovekrakow.pl/aktualnosci/2-tysiace-bezrobotnych-z-szansa-na-stale-zatrudnienie_14397.html
Dziś na naszym portalu:
- Jacek Zieliński: Mamy trzy punkty. O stylu zapomni się za parę dni
- Ponad pół tysiąca dopalaczy w firmie kurierskiej [VIDEO]
- Lamus Teatralny od środka [ZDJĘCIA]
Gazeta Wyborcza: Klienci Leoparda dalej w kłopocie
Sąd odrzucił pozew zbiorowy klientów Leoparda. Skarżyli fundusz Manchester, który pożyczył pieniądze deweloperowi, pod zastaw ich mieszkań. W 2015 sąd zgodził się co prawda na to, by niedokończone mieszkania przeszły w ich ręce, ale muszą dalej wyłożyć ogromne pieniądze na dokończenie budowy. Zapowiadają dalszą walkę.
Dziennik Polski: Szokujące odkrycie w Czyżynach
Komornik i biegły sądowy zastali w mieszkaniu przy ul. Wężyka osiem martwych i 12 ledwo żywych kotów. Całe mieszkanie było zasypane śmieciami i rupieciami, a wokół unosił się fetor. Nie jest wykluczone, że martwe koty mogły tam leżeć od miesięcy. Ich śmierć nastąpiła z zagłodzenia, wysokiej temperatury i dużego zagęszczenia. Policja będzie prowadzić dochodzenie w tej sprawie.
Gazeta Krakowska: Uciążliwa budowa drogi
Mieszkańcy skarżą się na remont drogi pomiędzy Brzegami a Kokotowem. Została ona podwyższona i zwężona, przez co nie mogą wyjechać z posesji bez uszkodzenia samochodów. Obawiają się, że korzystanie z drogi po zakończeniu budowy będzie utrudnione, gdyż samochody nie będą mogły się swobodnie mijać. Boją się też wody spływającej z drogi na ich posesje.
