W dzisiejszej prasie przeczytamy m.in. o nietrafionym projekcie rewitalizacji placu Biskupiego, pomnikozie zagrażającej miastu i o herbie, który nie powinien zniknąć.
Czwartek na LoveKraków.pl
Barierki problemem na ścieżce rowerowej
http://lovekrakow.pl/aktualnosci/problematyczne-barierki-przy-sciezce-rowerowej_23860.html
Kto ubierze Wisłę Kraków
http://sport.lovekrakow.pl/aktualnosci/kto-ubierze-wisle-krakow_23858.html
Ruczaj z góry wygląda lepiej?
http://lovekrakow.pl/galeria/osiedle-ruczaj-czy-z-gory-wyglada-lepiej-zdjecia_3654.html
Pleszów bez tramwajów
Szansa na lepsze jutro
Dziś na naszym portalu:
Zdjął kask, wróciły liczby
Autobusy na tablicach? Idzie jak po grudzie
Jak smakuje opera?
Przegląd prasy
Dziennik Polski:
Koncepcja modernizacji placu Biskupiego nie podoba się mieszkańcom Starego Miasta – donosi gazeta. Zachwyceni projektem nie są też radni z Dzielnicy I. Według dziennika, projektanci zbyt mocno ograniczyli zieleń w tym miejscu i skupili się na rzeczach nieistotnych jak stół do ping-ponga. ZIKiT wyjaśnia, że uwagi mieszkańców zostaną przekazane projektantom.
Gazeta Wyborcza:
700 tys. złotych ma przeznaczyć miasto na pomnik Ryszarda Kuklińskiego, który ma stanąć na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Wcześniej na ten cel wydało pół miliona złotych. W sumie z miejskiej kasy na pomniki w 2018 roku ma pójść 4,6 mln złotych. Krakowianie, zrzeszeni w różnego rodzaju inicjatywy, uważają, że miastu grozi pomnikoza.
Gazeta Krakowska:
Zenon Piech, profesor UJ, historyk i wybitny heraldyk za pośrednictwem gazety apeluje do władz miasta o to, by oddać mieszkańcom herb Krakowa. „Od kilku miesięcy jesteśmy świadkami bezprecedensowego i błyskawicznego procesu usuwania herbu z przestrzeni miejskiej”, twierdzi profesor i dodaje, iż wkrótce jeden z najważniejszych zabytków Krakowa zniknie nie tylko z przestrzeni publicznej, ale również z pamięci krakowian.