O supernowoczesnym robocie, który będzie wspomagał neurochirurgów w Szpitalu Uniwersyteckim, a także o planach na zwiększenie powierzchni Ogrodu Botanicznego, które dotychczas były niemożliwe do spełnienia oraz o proteście w Starych Dębnikach, w których zamiast bloku mieszkańcy chcą parku lub przedszkola – o tym wszystkim przeczytamy w dzisiejszym wydaniu krakowskich dzienników.
Poniedziałek na LoveKraków.pl:
Dziesięć filmów powalczy o 100 tys. dolarów
O Pani Wandzie, co Nową Hutę budowała
Za dużo świątecznego jedzenia? Nie wyrzucaj, podziel się
Dziennik Polski: Supernowoczesny robot pomoże w operacjach mózgu
Do Oddziału Klinicznego Neurochirurgii i Neurotraumatologii Szpitala Uniwersyteckiego trafił robot Rosa, który ma pomóc neurochirurgom w operacjach mózgu. Pierwsze zabiegi z udziałem maszyny mają się odbyć w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Maszyna jest pierwszą tego typu w Polsce. Ma pomóc przede wszystkim w implantacji elektrod, które służą np. do stymulacji kory mózgowej. Nie jest to jednak jedyna pomoc dla uniwersyteckich chirurgów. Od kilku miesięcy wspomaga ich również robot Senhance, który jest wykorzystywany do zabiegów z zakresu urologii, chirurgii oraz ginekologii.
Gazeta Wyborcza: Większy Ogród Botaniczny?
Ogród Botaniczny w Krakowie ma szansę na zwiększenie swojej powierzchni, ponieważ miasto zamierza kupić Wesołą. Tereny będą dostępne, gdy Szpital Uniwersytecki opuści ten obszar. Dotychczas rozwój ogrodu był zablokowany przez ograniczenia terenu, które nadchodzące zmiany mogą wyeliminować. Jak podkreśla prof. Józef Mitka, najlepszą opcją byłoby zwiększenie powierzchni ogrodu o ok. 10 arów, a na nowym obszarze wydzielenie strefy gospodarczej. Takie działania powinny pozwolić na wyeksponowanie zabytkowego muru i uporządkowania centralnych części ogrodu, a takie zalecenia wydał konserwator zabytków.
Gazeta Krakowska: Dębniki protestują. Chcą szkołę lub park, nie blok
Mieszkańcy kolejny raz chcą zablokować pomysł miasta, który nie do końca przebiega po ich myśli. W ubiegłym roku zablokowali sporządzani nowego planu zagospodarowania dla rejonu Starych Dębnik, którego stworzenia domagali się wówczas deweloperzy. Tym razem protestują przeciwko budowie bloku, który miałby się pojawić pomiędzy zabudową domków jednorodzinnych. Krakowianie wolą w tym miejscu przedszkole lub park. Spór dotyczy o grunty przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej, gdzie obecnie znajduje się budynek dawnego przedszkola. Deweloper planuje w tym miejscu budowę mieszkań, choć plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza jedynie budynek usługowo- dydaktyczny.
