Dziś gimnazjaliści z całego kraju przystąpili do egzaminu gimnazjalnego z WOS-u, historii oraz języka polskiego. Podpytaliśmy krakowskich uczniów, jak poszło im na teście i czy było trudno.

W środę (18 kwietnia) rozpoczął się ogólnopolski egzamin gimnazjalny. W tym dniu uczniowie musieli najpierw zmierzyć się z wiedzą o społeczeństwie i historią, a po przerwie z językiem polskim.

Po zakończonym teście, zapytaliśmy krakowskich gimnazjalistów, jak go oceniają oraz czy są zadowoleni ze swoich odpowiedzi.

„Polski był banalny”

Uczniowie z Gimnazjum Nr 20 im. Ks. Józefa Poniatowskiego w Krakowie przyznają że, zadania z języka ojczystego były łatwe. Jeśli chodzi o pozostałe dwa przedmioty – opinie gimnazjalistów na temat ich trudności są podzielone.

– Dla mnie polski był łatwy, myślałam, że będzie znacznie gorzej – przyznaje Helena oraz tłumaczy, że do napisania była charakterystyka postaci, która kierowała się ważną dla siebie wartością. – Wybrałam postać z lektury Oskar i pani Róża – zdradza i dodaje, że jeśli chodzi o pytania z historii, to były one trudne, a z WOS-u – pół na pół.

Podobne odczucia miał Grzegorz, który z egzaminu z języka polskiego wyszedł prawie 30 minut przed jego zakończeniem. – Polski był banalny, podobnie jak WOS. Znacznie trudniejsza była historia – komentuje.

Jak się okazuje nie dla wszystkich…

– Historia była w porządku, bo do czytania było dużo tekstów źródłowych, z których łatwo udaje się wywnioskować prawidłową odpowiedź. WOS był trudny i przeważały pytania prawda, fałsz – wyjaśnia Patrycja, która czuje, że ostatecznie na egzaminie poszło jej całkiem dobrze.

„Słabo przed matematyką”

– Polski poszedł dosyć gładko, ale zaskoczyła mnie charakterystyka – wyznaje Dorota oraz podkreśla, że jutro będzie znacznie trudniej niż dziś. To właśnie w czwartek gimnazjaliści będą musieli stanąć oko w oko z… matematyką.

– Trochę się boję, zwłaszcza wzorów i zadań otwartych, ale myślę, że sobie poradzę – dodaje Adam, który po dzisiejszym dniu jest zadowolony. – Na części humanistycznej spodziewałem się rozprawki, a była charakterystyka. Na szczęście nie było bardzo trudno, bo dużo tematów, które pojawiły się na teście niedawno przerabialiśmy na lekcjach – podsumowuje uczeń.

Gorąca końcówka tygodnia

Pozostałe części „małej matury” będą przeprowadzane jeszcze przez dwa dni. Jutro (czwartek) gimnazjaliści zmierzą się najpierw z biologią, chemią, fizyką oraz geografią, a następnie z matematyką. Natomiast w piątek czekają na nich zadania z języka obcego na poziomie podstawowym oraz rozszerzonym.

– W 2018 r. do egzaminu gimnazjalnego zostało zgłoszonych ponad 349 tys. uczniów z prawie 7 100 polskich szkół – informuje Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej oraz dodaje, że gimnazjaliści rozwiązują zadania w ponad 2 mln arkuszy.