Straż miejska ujęła we wtorek mężczyznę, który najpierw ukradł pamiątkę ze stoiska w Sukiennicach, a potem zaatakował sprzedawcę i poszukujących go funkcjonariuszy.
Młody mężczyzna ukradł pamiątkę z jednego ze stoisk w Sukiennicach. Zaczął uciekać i sprzedawca ruszył za nim. Gdy znaleźli się na zewnątrz, goniący wyrwał mu z ręki skradzioną rzecz. Wówczas złodziej wyciągnął z kieszeni nóż. – Na szczęście sprzedawcy udało się bezpiecznie wrócić do Sukiennic – informuje Marek Anioł z krakowskiej straży miejskiej.
O zdarzeniu zostali poinformowani strażnicy. Po kilku minutach poszukiwań rozpoznali mężczyznę, który szedł ulicą Szewską. – Gdy zobaczył zbliżających się funkcjonariuszy, wyciągnął nóż i ruszył w ich kierunku. Zaatakował strażniczkę, ale ta nie straciła zimnej krwi, wytrąciła mu nóż z ręki i razem z kolegą z patrolu obezwładniła go. Bandyta został przewieziony radiowozem przed Sukiennice. Tam sprzedawca potwierdził, że to ten mężczyzna ukradł mu pamiątkę, a potem groził mu nożem – relacjonuje Anioł.
Dwudziestokilkulatek został przekazany policjantom.