Ostatnio trudno przewidzieć formę wiślackich koszykarek. W weekend skompromitowały się w meczu z jedną z najsłabszych drużyn ligi, a w środę wygrały spotkanie z liderem. Hokeiści Comarch Cracovii przegrali pierwszy mecz o brązowy medal mistrzostw Polski.
Początek zmiany?
Do Krakowa przyjechało prowadzące w tabeli Basket Ligi Kobiet Artego Bydgoszcz, ale Wisła Can-Pack od początku była lepszym zespołem i emocji w tym meczu było niewiele. Gospodynie wygrały 86:61.
– Kluczem do zwycięstwa była dobra gra w defensywie i dość wyraźnie wygrane zbiórki. Rozmawialiśmy od kilku dni o tym, że jeżeli chcemy liczyć się w walce o mistrzostwo, to nie możemy grać tak jak z Sosnowcem i należy zmienić podejście. Przeciwko Artego było widać początek zmiany, bo możemy grać jeszcze lepiej – mówi Krzysztof Szewczyk, trener Białej Gwiazdy.
Do zakończenia zasadniczej części sezonu Wiśle pozostało już tylko jedno spotkanie. 28 marca zagrają we Wrocławiu z broniącą tytułu Ślęzą.
Wisła Can-Pack Kraków – Artego Bydgoszcz 86:61 (23:16, 24:16, 14:13, 25:16).
Wisła: Parker 22, Rodriguez 16, Reid 16, Labuckiene 11, Ziętara 10, Greinacher 8, Niedźwiedzka 3, Radocaj 0, Klimas 0.
Artego: Julie McBride 11, Dragana Stankovic 11, Jennifer O`Neill 9, Denesha Stallworth 8, Karolina Poboży 8, Agnieszka Szott-Hejmej 5, Justyna Żurowska-Cegielska 4, Julia Adamowicz 3, Elżbieta Międzik 2, Sylwia Bujniak 0.
Podhale lepsze w Krakowie
Comarch Cracovia rozpoczęła walkę o brązowy medal mistrzostw Polski. Drużyna Rudolfa Rohaczka nie poradziła sobie u siebie z TatsySki Podhalem Nowy Targ i przegrała po dogrywce 3:4. Gospodarze musieli sobie radzić bez kilku podstawowych zawodników. W meczu o trzecie miejsce gra się do dwóch zwycięstw, więc w piątek krakowianie nie mogą sobie pozwolić na porażkę w Nowym Targu.
Comarch Cracovia – TatrySki Podhale Nowy Targ d. 3:4 (0:1, 1:1, 2:1, d. 0:1)
Bramki: Sykora (33., 57.), Sinagl (43.) – Ogorodnikow (3.), Jaśkiewicz (26.), Biezais (52.), Michalski (62.)
W rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1:0 dla Podhala
REKLAMA
