Gmach dawnego hotelu Cracovia pozostaje pod skrzydłami Muzeum Narodowego w Krakowie. Jak informuje dyrektor instytucji, Andrzej Betlej, w 2019 roku rozpoczną się przygotowania do stworzenia odpowiedniego programu funkcjonalno-użytkowego dla obiektu.
Po wielu miesiącach analiz, minister kultury podjął decyzję o przygotowaniach do adaptacji budynku Cracovii na potrzeby Galerii Architektury i Designu. Więcej na ten temat pisaliśmy >>> TUTAJ
Zanim jednak wejdziemy do odnowionego gmachu, może minąć sporo czasu.
– Remont nie ruszy w 2019 roku. Przekształcenie „Cracovii” to wielkie przedsięwzięcie, nie tylko organizacyjne, ale i finansowe. Aby go w pełni zrealizować, trzeba mieć zapewniony mechanizm finansowania. Tutaj spierają się – nawet wewnątrz muzeum – różne koncepcje, jeśli chodzi o program funkcjonalno-użytkowy – mówi Andrzej Betlej.
Trzy muzea
Zaznacza również, że wspomniane przedsięwzięcie od początku musi łączyć następujące obiekty: Cracovię, Gmach Główny i planowane na sąsiedniej działce Muzeum Stanisława Wyspiańskiego.
Jego powstanie zależy jednak od funduszy i jak na razie nie ma deklaracji co do realizacji tego pomysłu. Kiedy początkiem 2018 roku rozmawialiśmy z dyrektorem, przyznał, że dzięki temu powstałby „bardziej rozbudowany układ, odpowiadający szerokością budynkowi Cracovii”.
Przypomnijmy, że jeżeli chodzi o zagospodarowanie placu przed budynkami, w 2017 roku odbyły się konsultacje społeczne, w których udział brali m.in. przedstawiciele MNK czy mieszkańcy.
Cracovii los niepewny
Przypomnijmy, że losy dawnego hotelu zaczęły się ważyć po tym, jak w marcu 2018 ze stanowiska wicedyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie zrezygnował Andrzej Szczerski.
Wówczas pojawiły się informacje, że budynek ma stać się siedzibą oddzielnego muzeum poświęconego architekturze i designowi, którym kierowałby właśnie Szczerski.
