Jak smog wpływa na stan wawelskich zabytków

Wawel fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W Zamku Królewskim na Wawelu otwarto wystawę „Sztuka konserwacji – konserwacja sztuki”. To dobra okazja, aby przyjrzeć się z bliska efektom prac konserwatorów, ale i zobaczyć jak trudna i czasochłonna jest to praca. Jednak jak przyznają wawelscy konserwatorzy, w ostatnich latach jednym z głównych problemów jest … smog.

Wawelscy konserwatorzy zwracają uwagę, że od jakiegoś czasu jedną z przyczyn niszczenia zbiorów jest smog. Temat powrócił w związku z otwarciem wystawy „Sztuka konserwacji – konserwacja sztuki”.

– Na Wawelu musimy utrzymywać odpowiednie warunki klimatyczne. Dzięki temu zanieczyszczenie powietrza, które jest w Krakowie, w mniejszym stopniu wpływa destrukcyjnie na obiekty – mówi Ewa Wiłkojć, kuratorka wystawy „Sztuka konserwacji – konserwacja w sztuce”.

Zanieczyszczenia są wszędzie

Chodzi przede wszystkim o osiadanie na dziełach sztuki zanieczyszczeń, które następnie przenikają do struktury obiektu i powoli doprowadzają do jego niszczenia. – One są wszędzie. Kiedy prowadzimy badania stężenia zanieczyszczeń, na zewnątrz jest oczywiście gorzej. Wewnątrz, kiedy nikogo nie ma jest w porządku, ale gdy w Zamku Królewskim pojawiają się zwiedzający, jakość powietrza ulega pogorszeniu. Na obuwiu czy ubraniu każdy nosi jakieś zanieczyszczenia – mówi Ewa Wiłkojć.

Dodaje, że jest na to jednak sposób. – Nie bez powodu obowiązują pewne ograniczenia, jeśli chodzi o liczbę zwiedzających. Nad tym należy intensywnie czuwać – przyznaje.

To jednak nie wszystko. – Należy pamiętać też o tym, że każdy odwiedzający ma swoją florę bakteryjną. Różnego rodzaju grzyby, bakterie i wirusy też sprawiają, że dzieła powoli ulegają zniszczeniu. Za przykład można podać nitki w arrasach – przyznaje.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto
News will be here