Jak wieje wiatr w Krakowie? Wszystko dokładnie zbadane

Gdzie w Krakowie następuje przewietrzanie, a gdzie brakuje wiatru? W których dzielnicach zieleni jest najwięcej i w jakim jest ona stanie? To tylko część danych, którymi dysponuje miasto, dzięki przygotowanym właśnie badaniom. Stworzony w ten sposób atlas ma pomóc m.in. w przygotowaniu planów miejscowych.

Atlas to część dużego projektu MONIT-AIR, którego celem jest poprawa jakości powietrza. Przy jego powstawaniu pracowali – oprócz urzędników – naukowcy, m.in. z Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Rolniczego.

Naukowcy zestawili ze sobą ogromne ilości danych – częściowo dostępnych wcześniej, ale w dużej części przygotowanych na potrzeby projektu. Wykorzystane były m.in. dane z umieszczonego na samochodzie skanera do szczegółowej inwentaryzacji zieleni czy z zakupionego w ramach projektu sodaru. – Atlas powstał z wykorzystaniem wielu nowoczesnych technik badawczych i pomiarowych. Takim urządzeniem był m.in. sodar, który, wysyłając sygnał akustyczny wysoko w atmosferę, pozwalał nam zbierać dane związane z wiatrem, jego kierunkiem, prędkością na różnych poziomach atmosfery. To pozwoliło nam po pierwsze określić, jak kształtują się warunki wentylacyjne miasta, a przede wszystkim jak rozprzestrzeniają się zanieczyszczenia – tłumaczy Ewa Olszowska-Dej, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska UMK.

Sytuacja nie wygląda dobrze

Dr Leszek Ośródka z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przyznaje, że Kraków ma niekorzystne warunki przewietrzania. Jak mówi, sytuacja zmienia się w zależności od pory roku. – Procent udziału złych warunków wentylacyjnych to około 15% w sierpniu do aż 40% czasu trwania w listopadzie. Zdecydowanie najgorszym okresem jest listopad, następnie wszystkie miesiące zimowe – mówił podczas prezentacji wyników badania.

– Dlatego tak ważna jest cała polityka przestrzenna – komentuje dyrektor Olszowska-Dej. – Nawet nasadzenia mają znaczenie, bo zieleń wysoka również wpływa na to, jak wiatr, a w związku z tym również zanieczyszczenia, rozprzestrzeniają się po Krakowie – mówi.

Badanie wyznaczyło nie tyle korytarze, co obszary przewietrzania. Widać na nich wyraźnie, że prawie całe centrum miasta jest przewietrzane niewystarczająco – również nad Wisłą, wbrew powtarzanym mitom. Najgorzej jest wówczas, gdy wiatr wieje z południowego zachodu.

Co dalej?

Do czego przydadzą się przygotowane zestawienia? Miasto tłumaczy, że może to być ważne narzędzie przy tworzeniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. – Ten atlas będzie mógł być wykorzystywany przez nasze jednostki, które zajmują się planowaniem przestrzennym, aby w planach zagospodarowania przestrzennego w pełni legalnie odmawiać zabudowy na tych terenach, które nam zapewniają dobrą wentylację – zapowiada dyrektor Olszowska-Dej.