Jakub M. jeszcze poczeka na rozprawę

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Były – chwilowy – właściciel Wisły Kraków do 13 grudnia poczeka na początek procesu, w którym jest oskarżony o przywłaszczenie 490 tys. złotych pochodzących z kasy klubu. Rozprawa została przeniesiona na wniosek obrońcy Jakuba M.

Prokuratura zarzuca Jakubowi M., że ten, w czasie gdy był właścicielem klubu, zlecił wykonanie przelewu w wysokości 490 tys. złotych na rzecz określonej spółki.

– Działanie to nie było uzasadnione istnieniem po stronie klubu jakiegokolwiek zobowiązania wobec wspomnianej spółki, wskutek czego spowodował w mieniu klubu szkodę – mówił Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Jakub M. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.

Śledczy zabronili mu opuszczać kraj i zastosowali dozór policji. W marcu jednak Jakub M. postanowił udać się do Londynu. Został zatrzymany w na lotnisku w Warszawie i tymczasowo aresztowany.

News will be here