Jest porozumienie z MSWiA. Policjanci wracają do służby

Podpisanie porozumienia fot. Policja

W czwartek, tuż przed 22.00, minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, komendant główny policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk i przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski, ogłosili, że doszło do porozumienia, pomiędzy strajkującymi policjantami, a MSWiA. – Wracamy do służby – zapowiedział Rafał Jankowski.

Policjanci rozpoczęli swój protest w marcu. Domagali się m.in. podwyżek, powrotu do systemu emerytalnego zniesionego 31 grudnia 2012 roku, pełnopłatnych nadgodzin i pełnego uposażenia dla przebywających na zwolnieniach chorobowych.

Dziury w garnizonach

Początkowo ograniczali się do tzw. strajku włoskiego, tzn. skrupulatnego wykonywania wszelkich czynności służbowych, w lipcu zrezygnowali z wypisywania mandatów za drobne wykroczenia. Ostatnio protest przybrał formę masowych odejść na zwolnienia lekarskie. Jak informowaliśmy wczoraj, w małopolskim garnizonie l4 przedstawiło 45 proc. funkcjonariuszy. W innych województwach na zwolnieniach brakowało nawet ponad połowy mundurowych.

Na bezrybiu i rak ryba

– Nie miałem zbyt dużej nadziei, że o godz. bez mała 22.00 będę trzymał porozumienie, które dzisiaj podpisaliśmy. Nie jest najlepszym porozumieniem, jakie udało się wynegocjować,, chciałbym, żeby było lepsze, jednak uważam, że jest to milowy krok w stosunkach strony społecznej z panem ministrem spraw wewnętrznych. Wydaje mi się, że dzisiaj zaczęliśmy ten prawdziwy i rzeczywisty dialog – powiedział w czwartek wieczorem przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski.

Minister spraw wewnętrznych i administracji podziękował policjantom za otwartość. – Nie przypominam sobie, żeby strona prospołeczna podpisała tak dobre dla tysięcy polskich funkcjonariuszy porozumienie. Ono wszystkich problemów nie załatwia, ale razem zmierzamy ku temu, żeby poprawić jakość służby, pensje polskich funkcjonariuszy. Najbardziej sprawny minister spraw wewnętrznych nie zrobił by nic, gdyby nie miał po swojej stronie życzliwości, gotowości i otwartości funkcjonariuszek i funkcjonariuszy – mówił.

Co wynegocjowali?

Zawarte pomiędzy stronami porozumienie nie uwzględnia wszystkich postulatów policjantów, które będą spełniane w kolejnych latach. W ramach umowy, w 2019 roku policjanci i pozostałe, podległe MSWiA służby (strażacy, strażnicy graniczni i funkcjonariusze SOP) otrzymają 655 zł brutto podwyżki. Na kolejną – pięćsetzłotową będą mogli liczyć od 1 stycznia 2020 roku.

MSWiA zobowiązało się do rezygnacji z wymogu ukończonych 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę. Funkcjonariusze będą też mieli prawo do pełnopłatnych nadgodzin. – Wymiar czasu służby funkcjonariuszy wynosi 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym. Należność za ponadwymiarowy czas służby, tzw. nadgodziny, wypłacane były tylko strażakom w wysokości 60 proc. stawki za jedną nadgodzinę. W Policji, Straży Granicznej i SOP możliwy był jedynie odbiór wolnego za wypracowane nadgodziny. Zgodnie z zawartym dziś porozumieniem, od 1 lipca 2019 roku, zostanie wprowadzona odpłatność w wysokości 100 proc. stawki godzinowej dla wszystkich – policjantów, strażaków, strażników granicznych i funkcjonariuszy SOP – wyjaśnia Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

News will be here