Organizator imprezy, który wjechał na płytę Rynku Głównego ciężkimi samochodami bez użycia podkładów zabezpieczających, zapłaci karę.

Po otrzymaniu sygnału od zaniepokojonych mieszkańców Wydział Spraw Administracyjnych 23 maja skierował na Rynek kontrolerów z WSA i Zarządu infrastruktury Komunalnej i Transportu, którzy ustalili, że samochody organizatora Festiwalu Nauki zaparkowały na Rynku bez wymaganych przez magistrat zabezpieczeń, chroniących przed uszkodzeniem nawierzchni. Jak wyjaśnia Tomasz Popiołek – dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych, za złamanie miejscowego prawa organizator zapłaci karę. – Obecnie ustalana jest wysokość tej stawki – mówi.

Stawki wzrosły, liczba zezwoleń spadła

Urzędnik przypomina, że wjazd na Rynek Główny jest możliwy wyłącznie po spełnieniu określonych warunków. Jednym z nich jest zastosowanie pod koła ciężkich pojazdów specjalnych mat zabezpieczających. Przepisy regulujące obecność na Rynku samochodów zmieniły się w maju 2016 roku w wyniku konsultacji społecznych. Miasto zmieniło zasady wydawania zezwoleń i pobierania opłat za zezwolenia na wjazd pojazdów obsługujących imprezy.

Stawki za wjazd wzrosły, szczególnie w przypadku najcięższych pojazdów. Dodatkowo dostawcy zaopatrujący kioski ustawiane w trakcie organizowanych imprez na Rynku Głównym mogą tam wjechać wyłącznie w godzinach 23:00-10:00. Jak informuje Popiołek, ze wstępnych szacunków WSA wynika, że liczba wydawanych zezwoleń spadła.