Kard. Dziwisz do Franciszka: Nie zamknęliśmy się w sobie

Kard. Stanisław Dziwisz podziękował papieżowi za słowa skierowane podczas mszy do kapłanów i osób konsekrowanych. Mówił, że polskie duchowieństwo stara się nieustannie nawracać i dawać świadectwo Ewangelii. Poniżej prezentujemy pełny tekst podziękowania:

Ojcze Święty,

w imieniu wszystkich zebranych w Sanktuarium i przed Sanktuarium św. Jana Pawła II, chciałbym serdecznie podziękować Waszej Świątobliwości za Eucharystię i skierowane do nas wszystkich słowo. Reprezentujemy tu wielotysięczną rzeszę polskich kapłanów, zakonnic, zakonników, osób konsekrowanych i młodych seminarzystów przygotowujących się do posługi kapłańskiej.

W ostatnich kilkudziesięciu latach Kościół w Polsce został obdarzony wieloma powołaniami kapłańskimi, zakonnymi i misyjnymi. Jeszcze w okresie panowania systemu komunistycznego młodzi Polacy i Polki dostrzegali w Kościele przestrzeń, w której mogą służyć swoim braciom i siostrom, głosząc im życiem i słowem pełną prawdę o Bogu i człowieku.

Staramy się nieustannie nawracać

Nie zamknęliśmy się w sobie. Otwarliśmy się na potrzeby innych Kościołów. Dziś liczne grono polskich misjonarzy i misjonarek głosi Chrystusa na wszystkich kontynentach. W ten również sposób spłacamy dług za przyjęty przez naszych przodków chrzest, tysiąc pięćdziesiąt lat temu.

Polscy księża i osoby konsekrowane podejmują trud prac apostolskich, starając się równocześnie dawać przejrzyste świadectwo Ewangelii. Staramy się nieustannie nawracać do ewangelicznego stylu życia i służby, wsłuchując się w Twoje słowa, Ojcze Święty. Twoje dzisiejsze słowo i Twoja obecność wśród nas umocni nas w powołaniu i gotowości do dalszej służby.

Inspirujemy się postawą Patrona tego sanktuarium – świętego Jana Pawła II. On na tej ziemi dorastał do służby Kościołowi i światu.

Ojcze Święty, niech nas umocni Twoje błogosławieństwo, byśmy jeszcze bardziej byli wierni Chrystusowi, byśmy coraz bardziej stawali się solą ziemi i światłością świata.

 

Źródło: PAP, KAI, www.pope2016.com

News will be here