Klubowe Mistrzostwa Świata na zakończenie sportowego roku w Krakowie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zakończone triumfem Rosji mistrzostwa Europy siatkarzy nie były ostatnią w tym roku dużą siatkarską imprezą w Polsce i Krakowie. W połowie grudnia nasz kraj będzie organizował Klubowe Mistrzostwa Świata. Najważniejsze mecze zostaną rozegrane w Tauron Arenie Kraków 16 i 17 grudnia.

Z Opola i Łodzi do Krakowa

Klubowe Mistrzostwa Świata odbędą się w naszym kraju po raz pierwszy. Impreza wraca do Europy (ostatnie cztery edycje odbyły się w Brazylii) z nową formułą. W 13. edycji zobaczymy osiem drużyn podzielonych na dwie grupy. W tej fazie zespoły będą rywalizować w Opolu i Łodzi od 12 do 14 grudnia.

We wtorek odbyło się losowanie z udziałem Krzysztofa Ignaczaka, byłego reprezentanta Polski i mistrza świata z 2014 roku. W opolskiej grupie A spotkają się ZAKSA Kędzierzyn-Kożle (mistrz Polski), Cucine Lube Civitanova (mistrz Włoch), Sada Cruizero Volei z Brazylii (obrońca tytułu, mistrz Ameryki Południowej) i Sarmayeh Bank Volleyball Club z Iranu (mistrz Azji). W łódzkiej grupie B zagrają PGE Skra Bełchatów (dzika karta), Zenit Kazań z Rosji (zwycięzca Ligi Mistrzów), Club Ciudad de Bolivar (mistrz Argentyny) i Shanghai Volleyball Club z Chin (dzika karta).

Do półfinałów (16 grudnia) awansują dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Wielki finał zaplanowany jest na 17 grudnia. W Krakowie planowany jest także mecz legend i kongres FIVB (Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej).

– To będzie sam top światowej siatkówki na polskich boiskach – podkresla Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Świat liczy na polską siatkówkę

W środę w Polsce gościł Ary Graca, prezydent FIVB, który nadzoruje przygotowania naszego kraju do imprezy.

– Bardzo się cieszę, że Klubowe Mistrzostwa Świata rozegrane zostaną w waszym kraju. Jeszcze mamy świeżo w pamięci mistrzostwa świata sprzed trzech lat, które były wydarzeniem absolutnie nadzwyczajnym, a ceremonia otwarcia na Stadionie Narodowym miała rozmach godny ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich sprzed piętnastu, dwudziestu lat – chwalił Polaków Ary Graca.

Choć polska siatkówka ostatnio przeżywa kryzys – reprezentacja mężczyzn w ostatnich mistrzostwach Europy nie zdołała awansować do ćwierćfinału, a kryzys finansowy dopadł Plus Ligę, to władze FIVB wciąż widzą w naszym kraju duży potencjał.

– Mówiąc o europejskiej siatkówce mamy na myśli: Polskę, Włochy, Rosję. Macie silną ligę, silne reprezentacje, dobre szkolenie, nowoczesne zarządzanie i fantastycznych kibiców. Kiedy mówię Polska, to mam na myśli młodych ludzi - pełnych entuzjazmu, pomysłów i kreacji. Polska jest przykładem dla całego świata – mówił Graca.

 

News will be here