Kluby i kibice łączą siły dla piłkarza Garbarni i jego rodziny. Nawrót choroby u byłego MP juniorów

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Od początku sezonu Garbarnia ma pod górkę, ale jedna informacja wywołała szczególne poruszenie i nie da się jej porównać z żadnym innym problemem. Nowotwór znów zaatakował Kamila Kuczaka, pomocnika drużyny Brązowych, byłego mistrza Polski juniorów z Wisłą Kraków. Kibice i inne drużyny ruszyli z pomocą.

27 lipca Garbarnia odpadła w 1/64 Pucharu Polski, ulegając w rzutach karnych z Olimpią Elbląg. Po meczu trener Maciej Musiał przyznał, że fatalnie wykonywane jedenastki i odpadnięcie z rozgrywek to najmniejszy problem. Drużyna, którą przed startem sezonu opuściło sześciu podstawowych zawodników, otrzymała kolejny cios: Mateusz Duda zerwał więzadło przednie w kolanie i po operacji czeka go wielomiesięczna rehabilitacja.

„Musimy się wspierać”

Ja po konferencji prasowej zostaję w sali i kończę pracę. Dochodzą do mnie strzępy prowadzonej na korytarzu rozmowy pomiędzy trenerem Musiałem i dyrektor klubu Katarzyną Woydą. Z oczywistych względów nie skupiam się na niej, ale rozmówcom nie jest wesoło. Pada także nazwisko Kuczak. – Musimy się wspierać – mówi na koniec szkoleniowiec.

Kilka dni później Garbarnia informuje o tym, co niektórzy, także w klubie, wiedzieli od pewnego czasu. Kamil Kuczak, który ostatni raz zagrał 31 lipca przeciwko Pogoni Siedlce, musi przerwać treningi i w najbliższych tygodniach nie będzie pomagał drużynie. Nowotwór jądra, z którym walczył w drugiej połowie ubiegłego roku, znów dał o sobie znać. Nastąpił nawrót choroby.

„W dniu 1 sierpnia 2022 roku pomocnik ponownie rozpoczął specjalistyczne leczenie, którego celem jest powrót do pełni zdrowia. W najbliższym czasie Kamil Kuczak przejdzie ponowną terapię onkologiczną” – poinformowało biuro prasowe Garbarni.

O diagnozie, leczeniu, powrocie na boisku i wierze Kamil Kuczak opowiedział naszemu dziennikarzowi. Przeczytaj: „Jak dobrze, że bolało! Mistrz Polski juniorów i jego walka ze złośliwym nowotworem”.

Kuczak po raz drugi musi podjąć walkę o swoje życie. Przede wszystkim dla siebie, żony i syna Oliwiera, który urodził się w czasie ubiegłorocznego leczenia, gdy matka i ojciec przebywali w dwóch różnych szpitalach. 15 sierpnia Kamil zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z pierwszych urodzin dziecka.

Kamil Kuczak z żoną i synem. Fot. Instagram Kamila Kuczaka
Kamil Kuczak z żoną i synem. Fot. Instagram Kamila Kuczaka


Jak pomóc Kamilowi Kuczakowi?

Garbarnia zainicjowała akcję pomocy dla swojego zawodnika – #RazemdlaKucziego. Każdy z nas może wpłacić pieniądze na konto bankowe Robotniczego Klubu Sportowego Garbarnia Kraków (dane poniżej), koniecznie z dopiskiem #RazemDlaKucziego. Całość zebranej kwoty zostanie przekazana Kamilowi Kuczakowi i jego rodzinie, a klub poinformuje o kwocie, jaką ostatecznie udało się zebrać i przekazać zawodnikowi. Odbyła się licytacja koszulki Garbarni. Pomagają też inne kluby, także z Krakowa, które przekazują na aukcję swoje stroje.

Zawodnika wesprzeć będzie można także wrzucając pieniądze do puszki przy okazju meczu Wisły Kraków z Puszczą Niepołomice (2 września).

Dane do przelewu:

Robotniczy Klub Sportowy Garbarnia Kraków

ul. Rydlówka 23, 30-363 Kraków

Citi Handlowy 51 1030 0019 0109 8530 0017 2156

Tytuł przelewu: Razem Dla Kucziego

Nowy wiceprezes

W ostatnich dniach wiceprezesem Garbarni do spraw sportowych został Stanisław Śliwa, członek zarządu od 27 sierpnia 2020. Śliwa grał w Dumie Ludwinowa, a następnie był trenerem grup młodzieżowych i drugiej drużyny. Aktualnie jest trenerem zespołu U-19 i koordynatorem grup młodzieżowych.

Po rozegraniu sześciu meczów sezonu 2022/2023 Garbarnia zajmuje jedenaste miejsce w tabeli II ligi z ośmioma punktami na koncie.