Komunikacja miejska. Linia wspomagająca nie wspomaga?

INTERWENCJA. – Proszę mi powiedzieć, bo ja nie wiem, jaki jest sens, aby popołudniu linia wspomagająca 112, czyli 412 jeździła 10 minut po niej? Przecież wtedy wszyscy wybierają 112 i jest niewyobrażalny tłok – napisał do LoveKraków.pl nasz Czytelnik, Łukasz, który na co dzień podróżuje tą linią. – Słyszałem też, że „112” będzie kursować co 30 minut. Czy to prawda?

Od roku z ponad 35 kursów linii 112 (Rondo Grunwaldzkie – Tyniec) przez cały dzień zostało ich 29. Autobusy te jeżdżą co 40 minut. Aby wspomóc linię, został uruchomiony autobus wspomagający o numerze 412 (Rondo Grunwaldzkie – Kostrze, ok. 5 km do Tyńca).

Jak i kogo wspomaga linia 412?

412 odjeżdża 10 minut po 112. Ludzie, mieszkający na osiedlach przed Tyńcem, wolą wepchnąć się do wcześniejszej 112, niż poczekać. A mieszkańcy Tyńca nie mają wtedy wyboru i jedziemy wszyscy ściśnięci – tłumaczy problem nasz Czytelnik. Dodatkowo mieszkańcy osiedli położonych przed Tyńcem mają do dyspozycji linię 162.

Postanowiliśmy więc zapytać ZIKiT, który jest odpowiedzialny za organizację transportu zbiorowego, czy takie ustawienie kursów jest logiczne. – W obecnym rozkładzie jest logika. Obecnie na wspólnym ciągu ul. Tynieckiej linie 112, 162 i 412 dzięki pełnej koordynacji rozkładu jazdy tworzą takt kursowania wynoszący 10 min w godzinach szczytu i 20 min poza godzinami szczytu – mówi Piotr Hamarnik z zespołu prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Przedstawiciel zapomniał dodać, że z tego „taktu” nigdy nie skorzystają mieszkańcy Tyńca.

Hamarnik tłumaczy też, że linia 412 jest linią wspomagającą, to znaczy, że uzupełnia kursy linii 112, a nie, że jedzie kilka minut przed linią 112. – Takie ułożenie rozkładów jazdy powoduje regularne odjazdy którejś z linii tynieckich do centrum Krakowa. Ułożenie w taki sposób jakby chciał czytelnik, czyli parę minut po sobie autobusy powodowałoby „stadne” kursowanie linii pojazdów – mówi. – Takie rozwiązanie negatywnie wpłynęłoby na ofertę KMK. Dzięki regularnym odjazdom co ok. 10 min wszystkie pojazdy są równomiernie napełnione.

Tak jest w teorii. W praktyce autobusy linii 112 w godzinach powrotu mieszkańców z pracy i szkół są wypełnione po brzegi, a 412 jeździ kilku pasażerów, którzy albo spóźnili się na 112, albo świadomie wybrali, że wolą jechać w nieco lepszych warunkach. Można tylko zadać pytanie: Czy to z powodu, że ludzie przyzwyczaili się do 112, a 412 jest sztucznym tworem?

112 co 30 min?

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, obcięcie kursów spowodowało kursowanie autobusów linii 112, co 40 minut. Rada Dzielnicy VII  Dębniki zaproponowała zmianę częstotliwości do 30 minut. – Na pewno spowodowałoby to zmniejszenie liczby kursów linii 412. Decyzja w sprawie zmian w funkcjonowaniu linii 112, 162 i 412 nie została jeszcze podjęta – wyjaśnia Piotr Hamarnik.

Znasz sprawę, która wymaga interwencji? Wypełnij formularz w naszym dziale INTERWENCJE, a my zajmiemy się tematem i spróbujemy rozwiązać problem.


fot. Czytelnik