Komuś przeszkadza próg na Myśliwskiej

fot. Adam Łaczek

W ramach ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego, przed szkołą przy ul. Myśliwskiej zamontowano nowy próg zwalniający. Wcześniejsze próby zapewnienia tam bezpieczeństwa dzieciom, włącznie z umieszczoną po jednej stronie jezdni szykaną nie przynosiły rezultatów. Próg pomógł, ale szybko okazało się, że komuś bardzo przeszkadza. Już kilka razy został uszkodzony – a nawet odkręcony i wyrzucony przy drodze.

Montaż dwóch progów wyspowych w okolicy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego przy Myśliwskiej znalazł się wśród pięciu projektów w Dzielnicy XIII Podgórze, które zdobyły największe poparcie ze strony mieszkańców i zostały zatwierdzone do realizacji. Wcześniej przez kilka lat dyrekcja szkoły zabiegała o uspokojenie ruchu w tym miejscu.

Próg ląduje w błocie

Ostatecznie, po ustaleniach z przedstawicielami Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, został zamontowany jeden próg. Na drugi nie było odpowiedniego i zgodnego z przepisami miejsca. W zamian za to ZIKiT zobowiązał się do naprawy w tym roku krótkiego fragmentu jezdni przed szkołą i namalowania na niej nowych, grubowarstwowych pasów.

Szybko jednak okazało się, że i ten jeden próg jest dla kogoś solą w oku. – Zaczęły się podejrzane dewastacje. Ktoś kilkakrotnie odkręcił próg przymocowany do jezdni, a później ta „wyspa” lądowała w błocie powstającym na poboczu jezdni – relacjonuje Adam Łaczek, autor projektu.

Nieznani sprawcy

– Ten próg jest regularnie uszkadzany, a my go regularnie naprawiamy – potwierdza Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Zastrzega jednak, że nie ma żadnych dowodów, które pozwalałyby kogoś o to oskarżyć. Przedstawiciel miejskiej jednostki dodaje, że progi często budzą sprzeciw, a ZIKiT stara się stopniowo wprowadzać inne metody uspokajania ruchu, takie jak np. skrzyżowania równorzędne.

W Krakowie przypadki niszczenia infrastruktury są niestety na porządku dziennym. – Często się zdarza, że jeśli komuś nie odpowiada organizacja ruchu, to potem stara się ją zmieniać. Na przykład regularnie znikają znaki informujące o zakazie parkowania. Praktycznie codziennie musimy na terenie Krakowa odtwarzać jakieś znaki – mówi rzecznik ZIKiT.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze