Coraz mniej kandydatów przygotowanych do obejmowania funkcji dyrektora artystycznych instytucji, urzędnicy i powołani przez nich dyrektorzy-menedżerowie oraz niepewne umowy artystów. To tylko niektóre z problemów, jakie poruszył prezes Związku Artystów Scen Polskich podczas Konwentu Marszałków RP w Krakowie.
Szykują się zmiany w polskich teatrach publicznych? Olgierd Łukaszewicz, prezes ZASP apeluje, aby powołać Reprezentację Samorządowych Organizatorów Teatrów Publicznych. Miałaby uregulować kwestie związane z działalnością wspomnianych instytucji m.in. w sferze zarządzania i organizacji.
– Teatr to nie tylko to, co publiczność ogląda wieczorem na scenie – mówi Łukaszewicz. – To, jaki obecnie aktor ma status społeczny, jest wstydliwie usuwane.
Chodzi przede wszystkim o to, że teatr obecnie nie jest traktowany jako potencjalne miejsce pracy. – Jest wiele wzajemnych świadczeń pomiędzy aktorem a instytucją, która go zatrudnia. Uregulowany czas pracy, urlopy. Wszystko to w czasach PRL-u było regułą, ale teraz zdarza się, że nowy dyrektor chce wprowadzać zmiany według własnego uznania – mówi prezes ZASP.
„Urzędnicy nie mogą być dyrektorami”
Problem mają stanowić tu przede wszystkim nieporozumienia wynikające z tego, ze teatry są własnością samorządów. ZASP zarzuca braki w zakresie zarządzania i organizacji teatrami publicznymi, jak i powoływanie na stanowiska dyrektorów urzędników samorządowych bądź powołanych przez nich dyrektorów-menedżerów.
– W tę rolę wchodzą coraz częściej producenci, ludzie o kwalifikacjach menedżera, co powoduje duże nieporozumienia, gdy chodzi o odpowiedzialność za to, co publiczność ogląda na scenie. Artyści podkreślają, że o ich rozwoju artystycznym nie mogą decydować osoby nieprzygotowane do pełnienia roli lidera artystycznego – twórcy – czytamy w oświadczeniu wydanym przez ZASP 4 kwietnia 2017 roku.
Ważne jest również wcześniejsze rozpisywanie konkursu na dyrektora teatru. – Powinien być ogłoszony przynajmniej rok wcześniej, aby nowy dyrektor miał szansę rozpocząć w nim nowy sezon – postuluje Łukaszewicz.