Ze słupów trakcji tramwajowej, latarni i skrzynek przy ulicy Dietla zniknęły w ostatnim czasie szpecące je warstwy plakatów. Część infrastruktury została już odmalowana na nowo, pojawiły się też naklejki przypominające o zakazie naklejania ogłoszeń bez odpowiedniej zgody. To część kończących się właśnie wiosennych porządków w mieście.

Okolice przystanków „Starowiślna” i „Stradom” to już stałe miejsca aktywności osób rozklejających wszelkie ogłoszenia i plakaty. Na każdym widocznym dla przechodniów słupie wisiała do niedawna warstwa papieru – często porozdzieranego i rozmokniętego.

O ile walka z nieestetycznymi reklamami w przestrzeni miasta wymaga wprowadzania odpowiednich regulacji prawnych, o tyle w kwestii nielegalnego rozklejania ogłoszeń i plakatów kodeks wykroczeń stawia sprawę jasno – za umieszczanie ich w miejscu publicznym bez zgody zarządcy tego miejsca grozi kara grzywny albo ograniczenia wolności.

Słupy na Stradomiu zostały już wyczyszczone i pomalowane na nowo zieloną farbą. Następne w kolejce to te przy skrzyżowaniu ulic Starowiślnej i Dietla. Jak tłumaczy Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, to po prostu część trwającego sprzątania miasta po zimie. – Kończymy przed świętami wiosenne porządki, a czyszczenie słupów to jeden z obowiązków służb zajmujących się utrzymaniem infrastruktury – mówi rzecznik ZIKiT.