Kontrola w parkach krajobrazowych. "Bez uchybień"

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Miasto przygotowuje się do ustanowienia trzech nowych użytków ekologicznych w rejonie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego. Zastrzega przy tym, że nie jest to reakcja na fakt, że park ciągle nie ma przygotowanego planu ochrony. Prawdopodobnie rezolucją wzywającą do przyspieszenia prac w tej sprawie zajmie się rada miasta.

Po niedawnych doniesieniach mediów o nieprawidłowościach w Zespole Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego zarząd województwa zarządził kontrolę tej instytucji i działań kierującego nią p.o. dyrektora Jerzego Zawartki. Zarzuty dotyczyły m.in. bierności, braku reakcji na przypadki dewastacji przyrody, a przede wszystkim opóźnień w przygotowywaniu najważniejszych dokumentów: planów ochrony, które dokładnie regulują, co na terenie parku jest, a co nie jest dozwolone.

„Żadnych uchybień”

Parki krajobrazowe podlegają w województwie wicemarszałkowi Wojciechowi Kozakowi z PSL. Zapytany przez nas podkreśla, że po kontroli nie przewiduje żadnych zmian personalnych.

– Kontrola nie wykazała żadnych uchybień, które miałyby dotyczyć działalności dyrektora Zawartki. Zarzut, że nie mieścimy się w terminach odnośnie przyjmowania planów ochrony nie ma uzasadnienia. To wszystko się już dzieje – przekonuje marszałek.

Trzy nowe użytki

Miasto w sprawie planu ochrony nie ma możliwości podejmowania żadnych decyzji, opiniuje jedynie zakazy, które miałyby obowiązywać na jego terenie. Może za to – zupełnie niezależnie – ustanawiać użytki ekologiczne, które pozwalają chronić najbardziej cenne obszary. Obecnie obowiązuje ich dwanaście, w tym m.in. Łąki Nowohuckie, Dolina Prądnika czy Staw Dąbski.

Obecnie dla obszaru Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego i jego otuliny przygotowywane są kolejne trzy: „Łęg Przegorzalski,” „Dąbrowa” i „Łąki Olszanickie”. Dla lasu łęgowego w Przegorzałach dokumentacja przyrodnicza jest przygotowana, musi jednak zostać poszerzona o analizy mykologiczne. Potem plan utworzenia użytku zostanie poddany konsultacjom i opiniowaniu, a następnie zostanie przedstawiony radzie miasta do zatwierdzenia. W tym roku pod konsultacje trafi też użytek „Dąbrowa”. Na wcześniejszym etapie są natomiast prace w sprawie Łąk Olszanickich – tam dopiero w tym roku zostaną zlecone badania.

Bez związku z planem

Urząd miasta zastrzega, że przygotowanie użytków nie ma związku z brakiem planu ochrony. – Są to niewielkie obiekty, o niewielkich obszarach. Brak planu ochrony Parku nie jest przesłanką do utworzenia nowych użytków ekologicznych – tłumaczy Ewa Olszowska-Dej, Dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska. Pojawiają się jednak pomysły, by podobnym postępowaniem objąć też inne miejsca, by w tej formie zapewnić im ochronę – np. kamieniołom w Bodzowie.

Radny miejski Dominik Jaśkowiec zapowiada przygotowanie rezolucji, którą rada miasta skierowałaby do marszałka. – Chcę złożyć taki projekt z wnioskiem o przyspieszenie prac nad tymi parkami. Oczywiście tymi, które są na terenie Krakowa – mówi Jaśkowiec.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Zwierzyniec Dębniki
News will be here