Koszykarki wygrały grupę i poznały potencjalne rywalki

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Z pięcioma zwycięstwami i jedną porażką koszykarki Wisły CanPack Kraków zakończyły fazę grupową EuroCupu, mniej prestiżowych od Euroligi klubowych rozgrywek międzynarodowych. W 1/16 finału Biała Gwiazda zmierzy się z Energą Toruń lub Nantes Reze. W sobotę czeka je mecz z liderem polskiej ligi.

Rywalizację w grupie C podopieczne Krzysztofa Szewczyka zakończyły w środę zwycięstwem 78:49 nad tureckim Besiktasem Stambuł. Wiślaczki już wcześniej zapewniły sobie awans, ale miały coś do udowodnienia rywalkom, bo na wyjeździe przegrały. Rewanż się udał – 22 punkty zdobyła najskuteczniejsza Leonor Rodriguez, a 9 dołożyła Sofija Aleksandravicius, która niedawno dołączyła do zespołu.

Wygrana dała Wiśle siódmą lokatę przed fazą play-off, co oznacza, że rywalizację będzie kontynuowała dopiero od 1/16 finału. Mecze rozegra w dniach 24–31 stycznia. Z kim? Być może nie będzie musiała opuszczać Polski, bo jej przeciwnikiem będzie lepszy z pary Energa Toruń – Nantes Reze (Francja).

W Basket Lidze Kobiet Wisła CanPack ma na koncie trzy porażki i zajmuje czwarte miejsce. W sobotę czeka ją trudne wyjazdowe spotkanie z liderem – CCC Polkowice.