Kraków jako jedno z największych miast w Polsce zostało wzięte pod uwagę w raporcie „Smart City Raport 2016”. – Dziś Kraków to już nie tylko ośrodek potrafiący łączyć umiejętnie tradycję z nowoczesnością. To przede wszystkim miasto, które chce wyznaczać nowe trendy, wskazywać kierunki i być wzorem dla innych – wypowiada się w opracowaniu prezydent Jacek Majchrowski.
Jak zaznacza Marek Kuzaka, prezes AMS, na zlecenie którego powstał raport, „miasta powinny być silne inteligencją swoich obywateli”. – Oczywiście technologia może i powinna wspomóc ten proces. Aby jednak tak się stało, konieczna jest aktywna i inteligentna komunikacja społeczna – twierdzi Kuzaka.
Pytanie jednak, czy my w ogóle stykamy się i wiemy co oznacza „smart city” lub inteligentne miasto? Okazuje się, że nie do końca. Jak informuje we wstępie Natalia Hatalska, autorka raportu, ponad 75% respondentów nie spotkało się nigdy z takimi określeniami.
– W powszechnej opinii inteligentne miasto kojarzy się jednak najczęściej z wykorzystaniem technologii, które mają optymalizować procesy odbywające się w mieście – pisze Hatalska. – Wśród respondentów deklarujących znajomość terminu smart city, aż 56% stwierdziło, że inteligentne miasto to „miasto wykorzystujące nowe technologie, oparte na czujnikach, inteligentnych rozwiązaniach w celu zwiększenia interaktywności i wydajności infrastruktury miejskiej” – czytamy w raporcie.
Słabe punkty wspólne
Biorący udział w badaniu zostali zapytani o to, jak oceniają poszczególne elementy miasta. Najsłabiej wypadł zrównoważony rozwój i ekologia. – Aspekty, które według respondentów warto byłoby poprawić, to m.in. transport (tu także dostępność miejsc parkingowych i korki), jakość powietrza czy generalnie czystość na ulicach – podkreśla Hatalska. Wynika z tego, że wszystkie miasta mają wspólne słabe punkty.
Prezydent zachwala
W raporcie wypowiedzieli się prezydenci największych miast, a więc nie zabrakło Jacka Majchrowskiego. – Dla mnie inteligentne miasto to miasto inteligentnie zarządzane, otwarte, kreujące wielofunkcyjną przestrzeń, przyjazną i funkcjonalną administrację. Dziś Kraków to już nie tylko ośrodek potrafiący łączyć umiejętnie tradycję z nowoczesnością, to przede wszystkim miasto, które chce wyznaczać nowe trendy, wskazywać kierunki i być wzorem dla innych – zadeklarował Majchrowski.
Prezydent wymienił też elementy smaty city, które działają w Krakowie. Na pierwszym miejscu znalazło się Obserwatorum – narzędzie, za pomocą którego możemy sprawdzić informacje dotyczące przestrzeni miejskiej. Znajdziemy tam m.in. numery, kształt i powierzchnie działek oraz informację, do kogo należą i na co są przeznaczone.
Jacek Majchrowski wymienił również realizację unijnego projektu, który jest związany z systemem zarządzania transportem publicznym. Chodzi o tablice informacji pasażerskiej oraz systemami sterowania ruchem: TTSS – m.in. nadawanie priorytetowi tramwajom, które poruszają się w ramach KST) oraz UTCS – którego działania skupiają się na regulowaniu ruchu samochodowego i pieszego.
Co w przyszłości?
W raporcie znalazły się nie tylko systemy, które już działają, ale również te, które mają w przyszłości usprawnić życie w mieście. – chcemy rozbudować aplikację MyKRK, utworzyć Mieszkaniowy Bank Zamian, uruchomić platformę do zgłaszania barier dla osób niepełnosprawnych, a także poszerzać system „nadzoru infrastruktury drogowej” – wymienia prezydent.
SMARTIFY i LIFE, potrzebne pieniądze
Jacek Majchrowski przyznaje, że najpoważniejszą przeszkodą w tym, aby projekty zamieniły się w produkty lub usługi, jest brak środków. – Staramy się jednak maksymalnie wykorzystywać środki unijne – pisze prezydent.
Tutaj ma na myśli dwa projekty, na które miasto stara się pozyskać pieniądze. – Pierwszy to projekt SMARTIFY, którego głównym celem jest opracowanie oraz wdrożenie zrównoważonych i zintegrowanych rozwiązań w energetyce, transporcie i systemach informatycznych – tłumaczy Majchrowski. W ramach tego programu możliwe będzie uzyskanie dofinansowania ze środków Unii Europejskiej na uruchomienie wypożyczalni elektrycznych. samochodów.
Drugim jest, a raczej był, LIFE.