Król Covilo wrócił! Cracovia wyrównała rekord sprzed 66 lat

Miroslav Covilo fot. Kadr z telewizji Cracovii

Miroslav Covilo po dłuższej przerwie zdobył gola w swoim stylu, po strzale głową. Po dobrym meczu Cracovia wygrała w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 1:0.

Wydarzenie: Niewiarygodne! Cracovia nie przegrała 12. meczu z rzędu (9 zwycięstw, 3 remisy) i wyrównała rekord sprzed 66 lat! Mało? Podopieczni Jacka Zielińskiego wygrali na wyjeździe szósty kolejny mecz bez straty gola.

Bohater: Stracił połowę przygotowań przez bolesny uraz - paznokieć wrasta mu w palec, a kibice zastanawiali się, kiedy Miroslaw Covilo znów zacznie błyszczeć i strzeli gola głową. Doczekali się w Bielsku-Białej. Po koronkowej akcji całego zespołu świetnie na głowę Serba dośrodkował Mateusz Cetnarski, a rosły pomocnik nie dal szans Emiliusowi Zubasowi. Z kolei przed przerwą Covilo pokazał, że gra w powietrzu to nie jedyny jego atut. Popisał się kapitalnym zagraniem piętką do Denisa Rakelsa pod bramką Podbeskidzia.

Rozczarowanie: W odniesieniu drugiej wygranej w tym sezonie pomógł Cracovii jej były bramkarz, Wojciech Kaczmarek. W 31. minucie zachował się fatalnie. Źle obliczył lot piłki i zagrał ją rękoma poza polem karnym. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna: czerwona kartka.

Warto zwrócić uwagę: - Trener Zieliński dokonał jednej zmiany w porównaniu z meczem derbowym z Wisłą Kraków. Na ławce usiadł Deleu, z prawej pomocy na prawą obronę został przesunięty Jakub Wójcicki, a pierwszy raz w tym sezonie od początku zagrał Marcin Budziński.

- Do Bielska-Białej wybrali się prezesi Cracovii prof. Janusz Filipiak i Jakub Tabisz, którzy z wysokości trybun przyglądali się poczynaniom gości.

- W 40. minucie znakomitą sytuację zmarnował Kohei Kato. Japoński pomocnik Podbeskidzia nie trafił jednak w bramkę po świetnym dośrodkowaniu Jakuba Kowalskiego. Mimo gry w osłabieniu gospodarze stworzyli sobie okazje także po przerwie. Nie wykorzystali ich jednak Robert Demjan i Krystian Nowak.

- Po przerwie bliski szczęścia był Damian Dąbrowski. Pomocnik Pasów uderzył z około 30. metrów, a piłka odbiła się od poprzeczki.

- Erik Jendrisek świetnie prezentował się w sparingach, ale w kolejnym spotkaniu o stawkę zawiódł. Między innymi nie trafił w piłkę pod bramką w końcówce pierwszej połowy. Na drugą połowę nie wyszedł.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:1 (0:0)

Bramka: Covilo (54.).

Podbeskidzie: Kaczmarek - Sokołowski, Nowak, Kolcak, Kwame - Lazarus (67. Janić), Kato – Kowalski, Możdżeń (33. Zubas), Chmiel (75. Korzym) - Demjan.

Cracovia: Pilarz - Wójcicki, Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz (75. Rymaniak)- Covilo, Dąbrowski, Cetnarski – Jendrisek (46. Diabang), Budziński (69. Zjawiński), Rakels.

Żółte kartki: Sokołowski, Kowalski – Sretenović, Zjawiński.

Czerwona kartka: Kaczmarek.

Sędziował Mariusz Złotek (Stalowa Wola).