Na odpowiedź prezesa Sąd Okręgowego w Krakowie na ostrą w swojej wymowie uchwałę zgromadzenia ogólnego sędziów trzeba było trochę poczekać. Mimo że spór jest dość duży, sędziowie zachowują się jak na powagę urzędu przystało. Dodatkowo dość szybko udało się zażegnać kryzys związany z orzecznictwem.
26 lutego odbyło się zgromadzenie ogólne, aby sędziowie mogli uzupełnić skład kolegium sędziowskiego. W składzie znalazł się m.in. sędzia Waldemar Żurek – sól w oku obecnego ministra sprawiedliwości i zwolenników reformy sądownictwa. Jednak dzięki uzupełnieniu tego ciała możliwe będzie m.in. delegowanie sędziów Sądów Rejonowych do składów orzekających w sprawach najpoważniejszych, którymi zajmuje się Sąd Okręgowy.
Zakończyć się więc może sprawa zabójstwa przy ul. Miodowej, nie będzie od początku toczyło się postępowanie dotyczące lekarzy oskarżonych o nieodpowiednią opiekę nad ojcem Zbigniewa Ziobry, ruszy również proces osób blokujących dojazd na Wawel m.in. prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Dodatkowym punktem było zgłoszenie projektu uchwały, składającej się z kilku punktów. Całość dostępna jest tutaj: LINK
Prezes SO w Krakowie Dagmara Pawełczyk-Woicka, która przewodniczyła zgromadzeniu, ma dwa zastrzeżenia co do podjętej uchwały. Jej zdaniem sędziowie wyszli poza swoje kompetencje, które są jasno określone. A dodatkowo pojawił się problem natury formalnej, gdyż projekt uchwały nie miał wnioskodawcy. – Do tej pory nie udało go się ustalić – stwierdza Beata Górszczyk, rzecznik prasowy Sąd Okręgowego w Krakowie.
Co to oznacza dla uchwały? Do tej pory nie została umieszczona na oficjalnej stronie Sądu Okręgowego. Dodatkowo nie została przetłumaczona na inne języki i wysłana do szeregu instytucji żywo zainteresowanych sytuacją w polskim sądownictwie. Jakie będą jej dalsze losy – tego na razie nikt nie jest w stanie powiedzieć.
Jak poinformowała Beata Górszczyk: po podjętej uchwale odezwał się również prezes Sąd Okręgowego w Szczecinie, który zdementował informacje w niej zawarte, a które dotyczą właśnie okręgu, któremu przewodzi.
